Posadzony dąb z pewnością zwiędnie bo nie został zaproszony na jego posadzenie Poseł Antoni.
Ziemba wrócił z szopki w Warszawie i w drugiej kolejności przypomniał sobie ze Katyń był też a nie tylko Smoleńsk. Jak można było przez te lata dzielić naród a zapomnieć o pomordowanych oficerach?!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!