Za darmo to boli gardło. Kompletna bzdura, gminy niemiłosiernie zadłużone będą fundować darmową komunikację miejską, ciekawe z czego? Przecież utrzymanie samego taboru i obsługi, ile kosztuje? A tu takie jajko niespodzianka, w Tomaszowie bezpłatne przejazdy miejską komunikacją. Ale ci jeżdżący "za darmo" pewnie nie zdają sobie sprawy, że zapłacą za to w podwyższonych podatkach. To taka promocja dla maluczkich, by ich złupić w inny sposób. Bełchatów póki ma Kopalnię i Elektrownię jako zaplecze może i stać, ale na pewno nie tych wszystkich pozostałych. Ludzie nie czekają na bezpłatne przejazdy, ale na nowe dobrze płatne miejsca pracy, by nie musieli korzystać z darmowych przejazdów. Takie pomysły to zasłona dymna dla innych ważniejszych spraw.
"Darmowa" komunikacja miejska w Piotrkowie była by również równoznaczna z wysłaniem na bezrobocie wszystkich minibusiarzy. Bo kto chciałby im płacić jak by się jechało "za darmo". Można mieć do nich wiele zastrzeżeń, ale trzeba pomyśleć i od tej strony. W dodatku "darmowa" komunikacja oznaczałaby, że miasto z budżetu musiałoby wykroić taką kwotę by pokryć koszt działalności MZK. Więc albo by podniesiono podatki lub skasowano by część inwestycji. Każdy kto umie myśleć oraz liczyć to zrozumie.
Nie za darmo tylko bezpłatna. Nauczcie się podstawowych pojęć, dziennikarzyny.
Oby nigdy. Sprywatyzować i kto chce, niech płaci. Niech ludzie zarobią na to, z czego korzystają, a nie zabiorą wszystkim, a jeździć będzie określona grupa osób. Mam auto, nie jeżdżę MZK i nie chcę na ten twór łożyć.
Darmowa ? A co to nagle kierowcy będą pracować za darmo, autobusy będą jeździć na powietrze a przystanki będą sprzątać ludzie w czynie społecznym ? Ludzie, przecież za darmo nic nie ma. Koszty jakie były takie są tylko zostaną pokryte z innej kieszeni. Ale przecież miasto nie ma swoich pieniędzy, tylko te, które nam zabierze w ramach podatku i innych opłat. Więc tak czy siak zapłacimy za to wszystko MY. Miasto podniesie podatki, by pokryć koszty funkcjonowania "darmowej" komunikacji...tak to wygląda w praktyce.
Nie ma czegos takiego jak darmowa komunikacja!!! i tak utrzymanie taboru idzie z kieszeni podatniku!!! ciemna masa tego nie zrozumie!! identycznie jest z zasiłkami zeby dac nierobowi trzeba zabrac komus kto pracuje i placi podatki
W styczniu miasta robią raporty na temat zadłużenia. Oczywiście nie zostawicie na władzach piotrkowa suchej nitki i oczywiście uważacie że darmowa komunikacja do wzrostu zadłużenia się nie przyczynia.
Dopóki prezydentem będzie Chojniak to darmowa komunikacja mieszkańcom Piotrkowa nie grozi. I może i to dobrze. No bo na nowy tabor trzeba skądś wziąć pieniądze. A wiadomo że najłatwiej bierze się je z kieszeni mieszkańców. Nic mnie ma za darmo. Za tą darmową komunikację płacą wszyscy mieszkańcy bez względu czy z niej korzystają czy nie. To taki chwyt marketingowy. Więcej na: http://sklave.manifo.com/
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!