ta szczególnie na zdjęciu numer 3
Jak widać, czytelnicy dopisali... ;) Kolejny pomysł z USA, który chce się na siłę przekalkować do Polski.
Biedaczka od siedzenia na murku pewnie wilka dostała. A mogłeś pójść, wziąć ją na kolanka i komiks wspólnie przeczytać... ;) Widzisz, ile straciłeś? ;)
Eeee tam, Papciochmielowy Tytus bije ich na głowę. Zamiast robić szopkę w rynku, lepiej było zaprosić pana Chmielewskiego do biblioteki na spotkanie z czytelnikami. Ma już 91 lat, a wiecznie żył nie będzie...
Czy w tej bibliotece już wszyscy poupadali na głowę. Co za żałosna impreza. Przestańcie robić imprezy na ilość dla przypodobania się władzy. Chyba, że biblioteka ma za dużo personelu i trzeba go jakoś zagospodarować!
Oszołomki z biblioteki, szkoda że psom jeszcze nie czytały!
za sam nick cie już nie lubię, pomijam fakt, że twój komentarz jest pozbawiony całkowicie sensu
Gorąco polecam Ci Kajka i Kokosza autorstwa Jerzego Christy.
A urzędowa impreza - totalna żenada. I pomyśleć, że niektórzy uważają panie bibloitekarki za strażniczki polskiej kultury (tej wysokiej).
Ależ wszystkie tomy "Kajka i Kokosza" również znam doskonale. Podobnie jak komiksy Szarloty Pawel, Baranowskiego, Wróblewskiego, Rosińskiego i wielu innych. Rosiński zresztą ma najlepszą kreskę - seria o Thorgalu wyśmienita!
Zresztą dawniej komiksy były trudno dostępne, inaczej się je postrzegało... Dziś "gimby nie znajo"...
Kilka lat temu kupiłem z ciekawości dwa zeszyty z serii "Jeż Jerzy". Spodziewałem się, że będzie się z czego pośmiać i zawiodłem się; wywaliłem pół stówy na badziewie...
No nie, żesz, kufa, komiksy czytaliśta? A tera transformery oglądata? Idę się zabić.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!