Do roboty a nie na socjal. Pic i palic jest za co a za mieszkanie placic to juz sie nie chce. Socjal zlikwidowac wezma sie co niektorzy do roboty
popieram Pietrka - do roboty się by się wzięli, a nie tylko żądali i dachu nad głową i wszelkich dofinansować
Czyżby przemówili młodzi, gniewni i zadufani w swoje siły? Kochani może będziecie mieli szczęście i przejdziecie przez życie z wielką energią i przychylnością fortuny, może.
Po pierwsze: społeczeństwo musi dbać o tych, którym coś się w życiu poplątało. Troska o zaradnych inaczej też jest naszym obowiązkiem - byleby tylko miało to jakiś sensowny wymiar i formę. Wszak nie jesteśmy dzikimi zwierzętami.
Po drugie: środki wydatkowane na meneli są znacznie mniejsze niż te, które państwo (czyli społeczeństwo) wydatkuje na bogatych biznesmenów.
Weźcie chociażby dotacje - tzw. unijne. Na to idą miliardy złotych rocznie.
Weźcie pod uwagę tzw. staże pracownicze. Bogaci pracodawcy biorą z urzędu np. dwie osoby, które pracują u nich za darmo przez pół roku. Później te osoby wyrzucają na zbity pysk - i dostają pieniądze na zatrudnienie kolejnych dwóch osób. Czyż to nie jest menelstwo? A przecież te wykorzystane i zwolnione na zbity pysk osoby i tak później idą na garnuszek państwa, chociażby jako bezrobotni. Co ciekawe, jest to znacznie mniejszy koszt dla państwa.
Weźcie pod uwagę tzw. kredyty rolnicze. Państwo sprzedawało tysiące hektarów ziemi obrotnym cwaniakom, tyle, że bez pieniędzy. Podam taki przykład: gospodarstwo kupione za milion. Biedny "rolnik" wydał 50 tys., a reszta pochodziła z kredytu, który oprocentowany jest na poziomie ... 2% w skali roku. Czyli poniżej stopy inflacji. Dodam jeszcze tylko, że gospodarstwo, zgodnie z wycenami sporządzanymi w różnych okresach, warte jest od 6 do 7 milionów. Kto tu jest menelem?
Po trzecie: socjalu zlikwidować nie można, bo gdzieżby znajdowały bezpieczne zatrudnienie przydupasy różnych działaczy i polityków? W samym Piotrkowie pomoc społeczna zatrudnia bezpośrednio ok. 110 osób. To jest koszt w granicach 400 tys. zł miesięcznie - na same wynagrodzenia. Na rok - będzie tego 4-5 milonów złotych.
Cieszmy się zatem, że mamy niezardnych życiowo, poplątanych i zwykłych meneli. Ich obecność dla wielu oznacza spokojne i nieraz nawet w miarę dostatnie życie.
Niech mi ktoś powie, że nie żyjemy w socjalizmie.
Przeczytaj ustawę, nie będziesz musiał snuć domysłów i mrugać oczkiem.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!