Jak zamknęli wszystkie zawodówki i teraz każdy kończy studia, to co się dziwić. Ja wolę, żeby ktoś był dobrym rzemieślnikiem po zawodówce, niż bezrobotnym absolwentem marketingu i zarządzania.
Szkoły zawodowe zlikwidowano. Mamy zaś ogromną ilość magistrów ekonomii wykształconych na piotrkowskiej "uczelni", którzy przez okres intensywnej nauki zapomnieli podstawowych działań z matematyki, nauczanych w szkole podstawowej.
introligatorstwa juz nigdy bedzie bo ze szkól wycofano ten profil, wiec drukarnie beda miec problemy z szukaniem takowego fachowca.
Widzisz Ty chcesz bateryjkę nie za 14 a za 1 zł więc wymień sobie sam. Ja u zegarmistrza wymieniam baterię za 20 lub 30 zł aby mieć kilka lat spokoju ( tak! takie są, a nie 12 miesięcy). Ty wolisz dziadostwo a ja wybieram jakość i nie narzekam na cenę baterii tylko płacę.
Jedyny prawdziwy zegarmistrz, który jeszcze naprawia zegarki a nie zajmuje się tylko wymianą baterii i pasków to zegarmistrz na przeciwko Ekonomika na ul. Leonarda. Jedyny minus to czas oczekiwania na naprawę. Ale gość robi to dobrze i rzetelnie.
Zegarmistrz koło Sezamu wymiana jednej baterii przy zegarku 14 zł,toż to zdzierstwo,koszt baterii 1 zł.a póżniej narzekają że klientów nie mają.
Zus kosztuje około 1000 zł + lokal około 1000 zł + prąd + no i wypłata dla np. Zegarmistrza lekko licząc trzeba uzbierać ok. 5000 zł miesięcznie. Pytanie. Ile trzeba wymienić przykładowych bateryjek jak to napisał "nabity w butelkę" aby odłożyć 5 koła co miesiąc?? Odp. około 500 tj. prawie 20 bateryjek dziennie. Realnie myśląc chyba się nie da.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!