Nikt nie jest wolny od wad. Jezeli wymieniles te dwie wiec te dwie uznajez za najwieksze jego wady. Coż to mikro way, dlatego n niego glosowalem.
Czekam proszę Pana na te zasługi z pamięcią u mnie bardzo dobrze,proszę do zasług nie dodawać muzeum-bo to żadna zasługa.Czekam z nie cierpliwością na tą listę zasług.Pozdrawiam Panie Piotrze .
Wymagasz ode mnie abym czytał wszystkie wątki na tym forum? Wypowiadasz pewną opinię tutaj i to tutaj powinieneś ją uzasadnić lub poprzeć jakimiś argumentami. Ty natomiast odwołujesz się do jakiegoś postu (nie podając nawet linka do niego), piszesz że coś na ten temat "zostało już napisane". Tak jak napisałem, na Tobie ciąży obowiązek pokazania, że Lechowi Kaczyńskiemu się należy taki szacunek jak nazwanie jego imieniem ronda czy ulicy. Wcześniej napisałeś do kogoś, że "trzeba było oglądać telewizję (bo tam ciągle o tym mówili) i łykać coś poprawiającego pamięć" (oczywiście nie jest to dokładny cytat, tylko skrót) tak więc kto tutaj zaczął od obrażania? Nie miałeś argumentu żeby poprzeć swoją tezę, więc wygodnie było tak napisać. Jednak nie wiem czy wiesz, ale takie postawienie sprawy, gdyby pozbyć się tych górnolotnych słów, sprowadza się do: "zabieram grabki i idę do innej piaskownicy" albo "idź doczytaj, doucz się bo nic nie wiesz". Tyle, że w takiej dyskusji to Ty musisz poprzeć chęć nazwania ronda imieniem Lecha K. jakimiś argumentami, a nie odsyłać ludzi do nieokreślonych wypowiedzi.
Pomijam już takie denne zgrania erystyczne jak "zwalanie winy" czyli to Ty zacząłeś obrażać człowieka (sugerując mu aby łykał coś na pamięć), ja stanąłem niejako w jego obronie domagając się abyś przytoczył to o czym mówiłeś i na podstawie czego zacząłeś go obrażać.
A co do bełkotu, to wiem, że prawda bywa bolesna jednak na pewno nie jest to bardziej obraźliwe, od sugerowania "łykania tabletek na pamięć" lub "imputowania" innym "jątrzenia". Prostactwo ubrane w ładne słowa nie traci nic a nic ze swojego prostactwa. Z człowiekiem, który pierwszy obraża, a później sugeruje podobne zachowanie innym faktycznie nie ma sensu dyskutować.
Bez pozdrowień, maddox vel. "jątrzyciel"
ps. Listy dalej się nie doczekaliśmy, ale ja już się o nią dopominać nie będę bo najwyraźniej jej nie ma. W każdym razie z mojej strony dyskusja skończona, udowodniłem co miałem udowodnić, czyli że brak Ci argumentów i jedyne co potrafisz, to składać ładne zdania, choć bez konkretnej treści, oraz w zakamuflowany sposób obrażać rozmówców. Kropka.
Popieram!!! W 100% Dobrze skwitowane !!!
no właśnie, mamy obrońcę czci i pamięci który wyjaśni wszelkie potknięcia Lecha Kaczyńskiego i czyni to z wielkim zapałem.czemun tego zapału brakuje mu do wymienienia jego zasług?
widocznie rondo Lecha Kaczyńskiego nie jest dobrym pomysłem skoro wzbudza tyle kontrowersji.
Taaak. Niepisana zasada. Logika niczym z "Misia"
Wrzucę kilka linków, bo nie chcę dyskutować z człowiekiem z zacięciem nauczyciela klas 0-3
http://www.mmkrakow.pl/8885/2010/4/12/krakow-bedzie-rondo-im-lecha-kaczynskiego?category=news
http://www.tvp.pl/kielce/aktualnosci/rozmaitosci/ulica-im-lecha-kaczynskiego/1659134
http://kurierwilenski.lt/2010/04/13/litwa-w-wilnie-byc-moze-bedzie-ulica-lecha-kaczynskiego/
http://www.fakt.pl/Park-im-Lecha-i-Marii-Kaczynskich-w-Sopocie-,artykuly,69433,1.html
http://www.bydgoszcz.pl/miasto/aktualnosci/Most_im__prezydenta_Lecha_Kaczy_skiego.aspx
Nie oczekuję na odpowiedź, ani na wykład o czytaniu ze zrozumieniem Wuju Dobrarado.
to bedzie taki masz mały lokalny wawel :P
Sprawę należy po prostu poddać próbie czasu. Poczekać pięć lat. Taki okres czasu powinien zatrzeć kontrowersje. Historia docenia polityków chociaż czasami to trwa. Sikorski ( Władysław) doczekał się swojej ulicy w Piotrkowie po parudziesięciu latach, ale za to nadanie ulicy jego imienia nie powodowało żadnych kontrowersji.
Po prostu czas zweryfikował oceną patrona.
PS To rondo o którym mowa jest tak naprawdę zbędne w sytuacji gdy nie włączamy tam Łódzkiej w obu kierunkach.
W takim razie następnym razem zanim komuś odpiszesz, to przeczytaj dokładnie czy słowa które napisał na pewno odnoszą się do Ciebie a unikniesz pouczeń. Nic tak mnie nie wkurza, jak rozmówca który nawet nie włożył odrobiny wysiłku w przeczytanie bez emocji mojej wypowiedzi, i wyłuskanie z niej fragmentów jego dotyczących.
I co z tego, że przytaczasz te linki? W jednym z poprzednich moich wypowiedzi cytowałem człowieka który pisał, że zasada ta została po raz pierwszy masowo złamana po śmieci Jana Pawła II.
Jest po prostu zgodne ze zdrowym rozsądkiem odczekać jakiś okres czasu, aby takich decyzji nie podejmować pod wpływem emocji, które wywołuje u ludzi śmierć. Nie chce mi się dalej ciągnąć tego tematu bo tak jak napisałem już wcześniej, ulice nie uciekną i jeśli za 3 czy 5 lat będzie równie silna wola co obecnie to nie powinno być problemu z nadaniem imienia J.K. czemu tylko sobie zażyczycie.
Do "Tartu" i Piotra Włostowic":
Jak wam nie wstyd! Jeszcze 29 ciał ofita katastrofy lotniczej nie pochowano i leżą w kostnicy w Moskwie, a wy się kłócicie.
"Piotr Włostowic" mniemam, że tzw. "wykształciuch" (czytaj: osoba z wyższym wykształceniem), powinien ustąpić i nie wdawać się w dysputę która do niczego nie prowadzi w myśl przysłowia: - Z kim się zadajesz takim się stajesz.
Pozdrawiam skłóconych i namawiam do zakopania topora wojennego przynajmniej na czas trwania żałoby niekoniecznie musi być to żałoba narodowa lecz po patriotach których krew wsiąkła w smoleńska ziemię.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!