To był i jest mój kolega
ja z nim nie jedą impreze rozkołysaliśmy.
Tak mi go żal , ale kto wie morze tam jest lepiej, być morze taki był tam potrzebny,
rozluźnić atmosferę. Bendziesz w pamięci mojej . Odpoczywaj kiedyś się spotkamy jak przyjdzie pora na mnie.
Pan ?Prawdziwy kolega? to nawet chyba nie wie jak na Kazika mówili.. wiec widać jakim byłeś ?prawdziwym kolega?.. tak nazywał się Kazimierz, tak ma w dowodzie ale każdy kto go bliżej znał mówił na niego JACEK! Wiec nie komentuj z taka pogarda bo widać ze aż tak blisko z nim nie byłeś..
Ręce opadają każdy go żałuje, każdy go zna, a nawet nie wiedzą jak się nazywał co za hipokryzja. Kazik śpij spokojnie,byłeś dobrym kolegą. Cześć twojej pamięci !!!
Nikt jeszcze nie wie o pogrzebi prokurator polozyl reke i jeszcze sekcja zwlok nie wczesniej jak w przyszlym tygodniu bedzie pogrzeb
Tak miał na imię Kazimierz ale wszyscy mówili na niego Jacek. Był świetnym człowiekiem, zawsze wesołym i pomocnym innym !
widziałem jak jechała ta straż z łódką... pędziła na zachód przez centrum piotrkowa. zastanawiałem się wtedy do jakiej akcji. szkoda, że do takiej, z tragicznym skutkiem.
jaki Grzesiek jaki Jacek to był Kazik w porządku gościu zawsze uśmiechnięty na twarzy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!