do siostra wole glosowac na Platforme Ziemi Piotrkowskej niz na pupili jasnie pana prezydenta ktorzy widza czubki wlasnego nosa
To walka o stołki tych osób. Jeśli wygra Chojniak - Stołki zostają. Do rady wchodzą osoby z mniejszym poparciem. Przegra Chojniak - wszystkie te osoby muszą szukać własnej alternatywy ... może wówczas wykażą się jakimś konkretnym działaniem by te stołki odzyskać. Obudźmy się w końcu ...
dużo młodych, nowych, ambitnych i chcących coś dla innych zrobić a nie tylko dla własnej kiesy. Może warto właśnie sprawdzić nowych, co poprzednicy wniosą? Już wiemy...
to kto zostanie dyrektorem OSIR-u czy wiceprezydentem miasta? Oczywiście kolejne pociotki... tragedia
Taktyka wyborcza ugrupowania Chojniaka wydaje się oszustwem. Razem dla Piotrkowa wystawiając wiceprezydenta oraz znanych dyrektorów i prezesów miejskich urzędów i spółek zarabiających w tych instytucjach kilkutysięczne a i wyższe wynagrodzenia, to kpina z wyborców. Nawet gdyby cudem Ci ludzie zostali wybrani na radnych, to pewnie szybciutko zrzekną się funkcji a do rady wejdą kolejni z listy wyborczej, którzy zdobyli mało głosów. Bo przecież taki kacperek nie zrezygnuje z gigantycznej pensji by być radnym za 1000 zł. Nie dajcie się wyborcy nabrać na chojniakowe sztuczki razem dla piotrkowa.
A i za namową koleżanki lista przegranych:
Zapamiętajcie te nazwiska to radni głosujący za podwyżkami dla Piotrkowian, dwór Chojniaka trzymający się koryta, większość z grupy "razem dla Piotrkowa":
Marian Błaszczyński
Mariusz Staszek,
Rafał Czajka
Sławomir Dajcz
Przemysław Winiarski,
Jadwiga Wójcik
Magdalena Kwiecińska
Monika Tera
Sebastian Żerek
Urszula Czubała
Ludomir Pencina
Piotr Masiarek
Adam Gaik
PAMIĘTAJMY I NIE GŁOSUJMY NA TYCH LUDZI.
To po wyborach mogą sie pakować.Grupa chojniaka tym razem przegra-układ munikowy, łopatowy , blaszczykowy i inny sie już skończył-bufonerii już dziękujemy;
To miasto jest zakapturzone :((( Szkoda że znów wygrają te same osoby i tym sposobem nasz gród schodzi powoli do kategorii zadupia w środku kraju :(((
Urzędnicy, dyrektorzy, pracownicy jednostek podległych obecnemu prezydentowi. Czy te kandydatury są na poważnie?
Jak ludzie, którzy nie mieszkają w Piotrkowie (może i są tu zameldowani, ale mieszkają poza), mogą startować do rady miasta, następnie jako radni podejmować decyzje, które ich nie dotyczą.
Do rady miasta z listy K.Chojniaka startują mieszkańcy Sulejowa, Moszczenicy i innych okolicznych miejscowości.
A może już teraz warto zapytać publicznie wszystkich kandydatów, czy po wygraniu wyborów obejmą mandat radnego, czy też nie, bo są jedynie figurantami?
Ja figurantem nie jestem.
http://www.marcinpietras.pl
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!