Rozwój turystyki to więcej turystów,wieksze zanieczyszczenie środowiska,{ spaliny , śmieci} niekoniecznie kasa. Nam potrzeba tysiące miejsc pracy, pracy w zakładach produkcyjnch, nie w hipermarketach i bankach. Jak są zakłady produkcyjne to żyją z nich wszyscy od UM, US, banki, po zakł. energetyczny .wodociągi, transport,biura projektowe, kooperanci, handel a przede wszyskim pracownicy. Pracy nam trzeba, pracy. Turystyka { agroturystyka} nie zapewni nam tyle niejsc pracy i ma mniejsze oddziaływanie na rynek {według statystyk przychody państwa z tytułu podatków z agroturystyki są znikome} kto płaci podatek z tytułu wynajęcia pokoju skoro transakcja jest z ręki do ręki?. Moim zdaniem to działania pozorne w które dali się wciągnąć wójtowie a mające sprawiać wrażenie operatywność a tak naprawdę chdzi o PR Pobożnego i Stacha.

00

Niech się już więcej nie wygłupiają!!!

00

Niech kombinują, ale jakoś nie widzę szczególnych profitów dla miasta z takiego kierunku działań. Nie bardzo wiem co w Piotrkowie mogłoby przyciągnąć tych turystów?

00

Ja wiem :))) miejskie ZOO !

00

Posiedzieli, pogadali, kawę wypili a turystów jak nie ma, tak nie ma. A może by nowy asystent prezydenta stanął na A1 i trochę ich nałapał- przynajmniej jakoś pożytek by był z tych wydanych na niego 5 tys, miesięcznie

00

Prędzej trypra by złapał.

00

http://www.joemonster.org/filmy/30241/Tryperyk
Aby turystyka się rozwijała, nie wystarczą hotele i bary. Przede wszystkim ludzie, aby bawić się w turystykę muszą mieć pieniądze, a społeczeństwo polskie raczej biednieje niż się bogaci. Wzrasta bezrobocie, a podwyżki pensji nie nadążają za podwyżkami cen i wzrostem opłat. Turystyka wiąże się przede wszystkim z przemieszczaniem. Szybki wzrost cen paliw i wprowadzanie dodatkowych opłat za przejazd nowobudowanymi drogami, jak też koszty choćby głupiego parkowania do turystyki raczej nie zachęcają. Unijne dotacje tu nie pomogą, to tylko udawanie, że coś się robi.

00

Oni są zapatrzeni na zagraniczników :)))

00