Ta władza nie n adaje się dłużej do reprezentowania mieszkańców.
A oficjele?
Oficiele tj. komendant strazy miejskiej, i urzędnicy włacznie z sekretarzem miasta to zapuścili korzenie w fotele i trudno będzie ich oderwać. Prezydenta i jego zastępców nie rusza, bowiem wszyscy stoja za soba murem. Żenada na urzędasów nie ma mocnych mimo że tyle się mówi o przyjaznym rzekomo urzędzie miasta.
drzewa przy drodze?? czystość na osiedlu?? czy to nie jest śmieszne?? a jak kot sąsiadów narobi mi na wycieraczke to też mam iść do prezydenta żeby interweniował w tej sprawie?? Śmieszne i żenujące...
ja bym iterweniował raczej w sprawie opłakanemu stanowi dróg w miescie.
popieram,tragedia,może Pan Prezydent nie widzi problemu???
Piotrków trafi do lombardu. Nie pomogła propaganda o złotym budżecie, ani o świetnej gospodarce mieniem ani o pozyskaniu rekordowych funduszy unijnych. To wszystko bzdura. Jesteśmy bankrutem bez względu na to czy za wodę zapłacimy czy nie.
Może i prezydent nie robi wiele dobrego, ale nie sądzę, żeby to upoważniało mieszkancow do wylewania swoich żali z powodu przepalonej żarówki w tojlecie...
W opisanych sprawach to sami ludzie sa winni. Gdyby kazdy blokowal prezydenta takimi pierdolami, czekalibysmy w kolejce min. rok.
Od czego jest MZDiK, spoldzielnie mieszkaniowe?
Bzury. Drogi są remontowane. Chyba po mieście nie jeździcie
Owszem, drogi są remontowane.
W tym roku wykonano nowy dywanik asfaltowy na ul. Kasztanowej, ale niestety nie na odcinku od "Emersona" do ul. Świerkowej, gdzie mieszkają zwykli piotrkowianie, a na odcinku od ul. Energetyków do Parku Belzackiego, gdzie droga kończy się ślepo. Co ciekawe, na tym odcinku NIKT nie mieszka - są jedynie ogródki działkowe? Czyżby jakiś "koleś razem" miał tam ogródek?
img17.imageshack.us/img17/6121/kasztanowaenergetykw200.jpg
W dodatku też go skopano - oczywiście nie ma krawężników, a na końcu ulicy nie ma możliwości zawrócenia - przy wejściu do parku postawiono rząd słupków uniemożliwiających wjazd samochodem. Szkoda tylko, że słupki postawiono 1 metr od asfaltu zamiast np. 8-10 metrów, tak, żeby umożliwić zawrócenie samochodem.
Odnoszę wrażenie że ekipa Pobożnego do czego się nie weźmie, to sp*****.
Druga część ul. Kasztanowej ma nadal nawierzchnię żużlową, a jedyny remont, jakiego się doczekała, to wyrównanie równiarką i zasypanie co większych dziur świeżym żużlem:
za: mzdik.piotrkow.pl/utrudnienia.htm:
A ciekawe dla kogo położono dywanik asfaltowy na ul. mjr. Rudolfa Majewskiego - tam stoi tylko 1 czy 2 domy i to nie więcej niż 10 lat.
Tymczasem na os. Wierzeje setki mieszkańców już chyba ze 20 lat grzęzną w błocie, bo nie wybudowano ulic.
A co z szumnie zapowiadanym na rok 2009 remontem dalszego odcinka ul. Słowackiego - od ul. Owocowej do przejazdu kolejowego? Jakoś prezydent szybko zapomniał o swojej obietnicy.
Ale my mu tego nie zapomnimy...
"fokus" z prawicy razem.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!