Cóż nam pozostało po wielu dawnych zakładach przemysłowych? Pozostało nam nazywać ulice ich nazwami, bo zakładów już nie ma. Hortensja eksportowała towary do 120 krajów, a teraz?

120

Protestuję. Ta ulica musi się nazywać ,,Kota Filemona"

03

UZASADNIENIE
do projektu uchwały w sprawie nadania nazwy „Hortensji” dla drogi publicznej usytuowanej przy ulicy Rolniczej, Topolowej i Szymanowskiego w Piotrkowie Trybunalskim.
W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, obejmującym tereny w rejonie ulic: Rolniczej, Topolowej i Szymanowskiego w Piotrkowie Trybunalskim, zatwierdzonym Uchwałą Nr XIV/2015/19 Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego z dnia 27 listopada 2019 r. (Dz. Urz. Woj. Łódzkiego z dnia 17 stycznia 2020 r. poz. 331) przewidziana została droga publiczna, oznaczona według rysunku planu symbolem 18KDD.
Grunty stanowiące przedmiotową drogę wyodrębnione zostały geodezyjnie i stanowią obecnie w całości własność Miasta Piotrkowa Trybunalskiego. Działki budowlane usytuowane przy zachodniej granicy drogi 18KDD sprzedawane są aktualnie przez Urząd Miasta na rzecz prywatnych inwestorów.
Nadanie nazwy dla ulicy jest niezbędne do prawidłowej identyfikacji adresowej nowych oraz istniejących budynków usytuowanych przy tej drodze.
W dniu 27.08.2021 r. Pan Tomasz Wysmyk, współwłaściciel jednej z nieruchomości usytuowanych przy nowej drodze, zaproponował nazwę „Hortensji”. Propozycję tą uzasadnił sąsiedztwem nowej drogi przy ruinach budynków dawnej huty szkła „Hortensja”.
Według źródeł historycznych w XIX wieku, po dawnych budynkach krochmalni i zakładzie produkującym syrop do cukierków, rozpoczęła działalność Piotrkowska Fabryka Szkła „Anna”. Fabryka produkowała wówczas cylindry do lamp naftowych oraz szkło okienne. W latach późniejszych zakład stał się własnością Belgijskiego Towarzystwa Akcyjnego pod nazwą "Przemysłowo-Handlowe Towarzystwo Akcyjne Dawnych Przedsiębiorstw Emila Haeblera”. Po gruntownej rozbudowie huta zmieniła nazwę na „Hortensja”.
Huta "Hortensja" stała się ważnym wytwórcą cylindrów do lamp naftowych oraz szkła okiennego. Po I wojnie światowej zaczęła również produkować eleganckie szkło dmuchane i prasowane w modnych formach stylu art déco m.in.: wazony, popielniczki, cukiernice, dzbanki. Huta za swe wyroby otrzymywała liczne nagrody międzynarodowe. Podczas II wojny światowej fabryka pracowała pod zarządem niemieckim.
W Polsce Ludowej huta została upaństwowiona, nosiła nazwę „Huta Szkła Gospodarczego Hortensja”. Stare Budynki zostały wówczas rozebrane lub gruntownie przebudowane. W latach 70-tych huta zatrudniała ponad 2000 osób a swoje wyroby eksportowała do ok. 120 krajów.

51

Niech oni zaczną głosować nad darmowymi MZK coś zrobią dla mieszkancow

30

Wstyd to nazywać ulicą. To dukty leśne w XIX wieku wyglądały lepiej. No, ale podwyżkę chyba klepną.

40

Przy okazji pytanie:
dlaczego widoczna na mapce ul. Szymanowskiego nie została podłączona do ronda, tylko stworzono takiego potworka, powodująca zagrożenie?

30

Powstała pod rosyjskim zaborem, przetrwała hitlerowską okupację, rozkwitła w PRL-u. Nie wytrzymała reform solidaruchów i Balcerowicza.
Kiedyś natknąłem się na informację, że wg opracowań zagranicznych badaczy (bodajże szwedzkich i amerykańskich, ale mogę się tutaj mylić) wartość polskiego majątku w postaci zakładów przemysłowych, jakie doprowadzono do upadku i wyprzedaży za bezcen, szacuje się na 6 bilionów (tak, bilionów!) USD. Ogromna suma, ale w skali całego kraju chyba realna.

To może bardziej adekwatną nazwą będzie ul. Ruin po Hortensji?

51

Jedna nazwa i trzeba głosować? Nad czym?

40

Hortensja to imię żeńskie i roślina. Może być. Ani kościelne, ani wyklęte. Neutralne

70

A może nazwać Czerwona Hortensja. Jest to nazwa historyczna z początku XX w. Pod tą nazwą znana była nie tylko w Polsce i była słomką w oku "endecji".

41