Nie chce być niemiły ale czy rachuneczki ksiądz wystawiał za opłatek ?? Bo ja coś przydając muszę wystawić , inaczej to Skarbowy się interesuje ...
W odpowiedzi na kąśliwe komentarze internautów uprzejmie informuję, że skradzione pieniądze pochodziły z ofiar wiernych za opłatki i świece Caritas Polska. Zarówno opłatki, jak i świece nie spadły kościołowi farnemu z nieba; należność za nie miała być zwrócona producentowi opłatków oraz Caritasowi Polska.
Widzę, że najwięcej do powiedzenia mają ci co wcale albo niewiele na kościół dają. A kwota potwierdza fakt, że na Mszy Św. dużo wiernych było i to buduje ludzi w Chrystusa wierzących. A ten, który przywłaszczył sobie pieniądze pewnie teraz drży ze strachu bo Maryja wszystkich zna i wcześniej czy później wskaże go i to jest pewne na bank, bo taka jest droga Zawierzenia.
jak ładnie się wypowiedział. Ze spotkania z takimi co chodzą do kościoła to tylko takie można nauki wyciągnąć "tacy święci najlepiej przy samym ołtarzu aby ich wszyscy widzieli a po wyjściu z kościoła jakby ich czart opętał - biednego nie wspomoże, jak coś komuś upadnie wartościowego nawet 5 zł to stanie butem do czasu aż właściciel nie odejdzie żeby sobie przywłaszczyć, innych obgadują a sami na siebie nie spojrzą".
Jak to sa pieniądze z jednej"tacy" ,to tylko pozazdrościć.
A po tym "zawierzeniu" miało być w Piotrkowie bezpiecznie.
Zasadniczo każdy gość wnosi do twojego domu radość - jeden kiedy wchodzi, a drugi kiedy wychodzi
Ksiądz był akurat w innym pomieszczeniu i wtedy właśnie kasa zniknęła.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!