A co jak vin jest na kogoś innego i tablice na kogos innego mogą jeżdzić 4 matizy o tych samych numerach.Pamiętam ponad 20 lat temu jak kolega miał 3 białe polonezy i żeby nie płacić OC za każdego to tylko numery przekładał.Oczywiście przy pełnej kontroli lub wypadku pewnie była by wpadka.Jak w tym przypadku.
Przy tego typu samochodzie, mogli jeszcze wziąć i samochód pod pachę:)
Jak nic to zamach stanu na infrastrukturę krytyczną ,jedno zdarzenie na Przemysłowej drugie na Sulejowskiej wcześniej na Słowackiego/POW , albo to szturm słupów i latarni na pojazdy mechaniczne, ha ha ha .
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!