No nie, teraz to musi się udać. No bo jak nie teraz to kiedy. Wszak uporano się z problemami proceduralnymi . Jak pięknie i fachowo brzmi. Dzisiaj nawet łatają Roosevelta na odcinku łatanym od lat. Ale tak przyglądając się "nawierzchni" w tym miejscu....jest jeszcze miejsce na więcej....łat.
Strzelam w ciemno że tym razem się uda czemu hmm.... referendum tuż tuż
Czy jest jeszcze jakakolwiek szansa żeby nawierzchnia ścieżki rowerowej była asfaltowa? Zupełnie inaczej jeździ się po asfalcie, popatrzcie np. ścieżkę w Bełchatowie na Wawrzkowiznę albo w Tomaszowie nad Zalew.
Co ci ludzie mają z tą kostką? W domu niech sobie montują na korytarzu. Nie idzie po tym jechać, jest droższe od asfaltu i w utrzymaniu.
Cudowne te powroty (ta ścieżka, Roosevelta), tylko patrzeć jak dokopią się w papierach do Morycy
Ktoś stworzył procedury. Na czym polegają te problemy proceduralne? Myślę, że jednak te "problemy" mają pesel i stanowisko.
Zawsze jeżdżę tamtędy wolno bo często spacerują tam żaby i ropuchy
Ścieżka powinna być w lesie a nie przy linii brzegowej. Chcemy spokoju!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!