Niech ktoś zrobi uliczny sondaż. Pytanie do przypadkowych ludzi brzmi: ile razy Pani, czy Pan korzystał w 2015 roku z usług miejskiej biblioteki? Po tym sondażu będziecie wiedzieli, jakie jest społeczne zapotrzebowanie na nową bibliotekę. Jaki będzie wynik sondażu, nietrudno się domyślić.
Zaczęło się od OBIETNICY.
Potem były pomysły, projekty, próby uzyskania na te POMYSŁY dotacji W PREZENCIE.
Po drodze ktoś miał NADZIEJĘ - ale nie spełniał warunków.
Ludzie, to poważny temat, czy koncert życzeń w przedszkolu (w grupie dzieci młodszych)???????
A za wydane na bzdurny projekt pieniądze można było prawie zbudować BIBLIOTEKĘ - ale bez cudów i gigantomanii.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!