Do ~Paj
Dokładnie,następne etaty i nabijanie kasy swoim znajomkom,którzy wszelkie ustawy interpretują na sobie wygodny sposób i wyciągają kasę z MOPR i gdzie się da,generalnie z urzędów,tak jak to się dzieje w Sulejowie.Tam wszelkie ustawy,interpretacje i szalone pomysły narzuca i interpretuje firma z zewnątrz,której pracownicy zatrudnieni w Sulejowie,sami się w głos śmieją,jak urząd otumaniają,a szczególnie burmistrza i dyr opieki.A,że jest to działanie na szkody finansowe urzędu i co gorsza na szkodę ludzi potrzebujących pomocy,to już mało istotne.Ważne,że urząd może się "pochwalić" co to nie robi dla swoich wyborców,szczególnie tych skrzywdzonych przez los.Tak naprawdę nabija kasę złodziejskim firmom,które skądinąd są znane ze swej krwiożerczej działalności.Myśleliśmy,że tak jest tylko w Sulejowie,a tu się okazuje,że wielkie miasto Piotrków działa tak samo.A może podobnie....na jedno wychodzi.Z tego wynika,że aktywizować trzeba ludzi całkowicie niezdolnych do pracy,a nie urzędników,bo ci są "przemęczeni ilością patologii",jak zwykła mawiać dyr opieki w Sulejowie,za pełną aprobatą burmistrza.

00

Będą uczyć jak się robi zupę szczawiową.

00

Trzech asystentów (Jankowska, Cecota i Pawlak) pomoże piotrkowskim rodzinom.
Nareszcie wezmą się do roboty...

00

Następne etaty... Nie można zaktywizować istniejących? I zmusić ich, żeby faktycznie tam chodzili, a nie "załatwiali" wszystko z polowy ulicy?

00

Gdy wydarzy się jakaś tragedia to będzie następna osoba do której będą się wszyscy pytać czemu nic nie zrobiła :(
http://naszpiotrkow.blogspot.com

00

A już myslałem że to będą Ci od Pana Prezydenta :)))

00