Żenujący ten spektakl jak wszystkie obecne kabarety. Kabarety to były za komuny. Niosły treści, puszczały oko. Teraz wystarczy, że kabaretowiec zrobi głupią minę albo bluzgnie i już cała widownia się śmieje. Tylko z czego?
Masz racje. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko przywrócić komunę. Wtedy będzie można puszczać oko. A tak tylko żenada
Czy wy byliscie na tym samym co ja? Bo bawilam sie wietnie. Nie bylo wlasnie bluzgów a fajne zarty i wspolna zabawa. Nie lubicie sie smiac, to po co lazicie?
Widzisz, moja mała, bo to jest tak. Jeden lubi kawior, a drugiemu kaszanka wystarczy.
Faktem jest,że pojęcie "kabaret" w ostatnich latach troche sie zdewaluowało...
We wspomnianych czasach komuny to pojecie znaczyło zupełnie co innego, niż teraz.
Choć t teraz ( i pewno jeszcze dłuuugo ) będą tematy do ciętych żartów i satyry.Zwłaszcza z polityków...Ale ze względu na głęboki i niepokojący intelektualnie podział obywateli na dwa wrogie sobie obozy polityczne, wsopmniane żarty nie wszystkim się będa podobały...
Ale już starożytni mówili i przestrzegali,że o gustach sie nie dyskutuje ( bo nie warto i szkoda cennego czasu)...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!