Dyrektor Ośrodka Heinzel to rodzina wiceprezydenta Kacperka, wyjątkowy cwaniak. Szkoda Panie Sokalski, ale z Prawicą Razem, Chojniakiem, Heinzelem, Krawczyńskim i całą bandą niekompetentnych urzędasów Pan teraz nie wygra, to oni są u żłobu i zrobią wszystko, co widać, żeby położyć Bieg Trybunalski. Żenada...
A czy któryś z tych panów choć raz brał czynny udział w tym biegu. Jak zaściankowe jest nasze miasto. Kilku kolesi nie liczy się wogóle z ludźmi tylko prowadzą swoje prywatne interesy i politykę. Pan Heinzel zlikwiduje jeszcze kilka tradycyjnych imprez i będzie zadwolony z siebie a że są ludzie chętni do uczestnictwa to go mało co interesuje.
Nie dokońca jest to prawda , pan Sokalski Biegiem trybunalskim robi kolejną kampanie polityczną sobie i lewicy. zobaczcie , kto się promuje w poprzednich biegach. Nauczycie ze szkół narzekaja ,że są zmuszani wraz z dziećmi do udziału w biegu.bieg to powinna być przyjemność dla uczestników , a nie nakaz.
Nauczyciele narzekają, bo do roboty trzeba przyjść w sobotę czy niedziele, kiedy Bieg jest organizowany. Obserwator Ty chyba nie byłeś na biegu, te roześmiane dzieciaki w ilości kilku tysięcy .... na sznurach są przyciągane i w kajdanach. Puknij się w głowę zanim głupotę napiszesz.
do obserwatora,
no na pewno w Biegu Piotrkowskim wszyscy z własnej nieprzymuszonej woli brali udzał. Każdy z uśmiechem na ustach szedł na start biegu i co sił w nogach biegał po wyanaczonej trasie. Dostał koszulkę i po biegu mógł spać z Krzysztofem Chojniakiem. A pewnie na Biegu Trybunalskim było dotychczas zupełnie inaczej. Zapewne bez przyjemności biegacze powłóczyli nogami i z grymasem na twarzy doczłapywali sie do lini mety. A i jeszcze jedna kwestia, Jeśli Tomasz Sokalski robi sobie owym mirderczym biegiem kampanię to dlaczego nie robi zawodów w rok wyborów tylko częściej ?
p.T.Sokalski to porządny gość. Bardzo dużo zrobił dla mieszkańców jako radny. Teraz kiedy Prawica dzierży władzę w mieście próbuje się go dyskredytować na wszelkie możliwe sposoby a w każdym komunikacie prasowym i radiowym przypomina się, że prezydentem miasta jest K.Chojniak jak by nikt nie wiedział.
Jak widaź radny Staszek chce organizować całe sportowe życie w mieście, a innym wara.
Boiska też będą tam, gdzi chce pan Staszek.
To sie podobno nazywa DEMOKRACJA (?)
panie Bartosiak, niech pan już się stadionami nie zajmuje. Już dosyć pan namieszał.
do J.
Szanowny Panie, efektem działań, w których staram się aktywnie uczestniczyć jest jak do tej pory zmiana obszaru projektowanej inwestycji na Budkach - a w konsekwencji polepszenie ekspozycji pomnika i miejsca pamięci, oraz ochrona skarpy pod którą dokonano mordu. I uważam to za swoją zasługę, a nie za "namieszanie". Nie Panu oceniać, czym mam się zajmować, i kiedy przestać. Pańska opinia na temat moich poczynań nie powinna być tematem na tym forum.
Wypowiadamy się tu na temat opisany w artykule czyli możliwego szkodliwego wpływu układów politycznych na życie miasta. Nie tylko moim zdaniem udział Pana Staszka w działaniach tego typu jest wyraźnie widoczny. A Pan odpowiada osobistymi wycieczkami. Z tego typu argumentacją proponuje przenieść się na "Pudelka".
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!