metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
wielebny wieloryb ~wielebny wieloryb (Gość)16.02.2021 23:19

To jest zwykłe PAJACOWANIE, a nie żaden protest, i nadawanie temu angielskich nazw (happening, flash mob) niczego tu nie zmienia. Ta władza ma Was gdzieś, oni realizują plan, i jak dotąd dobrze im to idzie. Jak chcecie protestować pokojowo, to musicie zalać sądy i prokuratury doniesieniami o przestępstwie - to co robi ten nie-rząd pod pretekstem "pandemii" jest przestępstwem. Drugą opcją są masowe protesty na ulicach - w ostateczności walka z policją, bo ten nie-rząd realizuje zamordystyczny plan i bez walki nie odpuszczą. Musicie to zrozumieć. Plebs ma nosić szmatę na gębie, żeby był permanentnie niedotleniony i osłabiony, a siłownie mają być zamknięte, żeby ludzie się rozleniwili i prowadzili niezdrowy tryb życia. To część ich planu.
A Wy pojechaliście pajacować w szmatach na gębach. W maseczce to się można co najwyżej lansować (tylko na kogo?), a nie trenować. Trening w maseczce to idiotyzm z elementami masochizmu. Z autopsji wiem, że po serii niektórych ćwiczeń (przysiady ze sztangą, przysiady ze sztangielkami, martwy ciąg) wykonanej z dużym ciężarem, nie tylko kołuje się w głowie, ale czasem nawet fruwają gwiazdki przed oczami. Próba wykonania tego w maseczce może się skończyć upadkiem na pysk i kolokwialnie mówiąc, porzyganiem.
Ale cóż, taka jest moja opinia, ale protest jest Wasz...
A z happeningami to wybierzcie się na Interakcje - przynajmniej na miejscu, nie trzeba daleko jeździć. A taki trening w maseczkach można spokojnie uznać za performance, bo treningiem toto nie jest, a co najwyżej parodią treningu.

43


janko ~janko (Gość)16.02.2021 14:23

zauważyłem kilku koksiarzy

71


edek5kredek ~edek5kredek (Gość)17.02.2021 09:37

Poziom komentarzy przedstawia przekrój stanu mentalnego naszego piotrkowskiego społeczeństwa (chyba, że ciągle te same osoby piszą komentarze). Człowiek (sportowiec, który żyje ze sportu) pojechał by zwrócić uwagę na brak logiki w poczynaniach władz centralnych, dla których siłownie stanowią zagrożenie epidemiologiczne, natomiast wszelkie galerie, markety, gdzie za przeproszeniem d@pa trze o d@pe są przyjmowane w dobie pandemii za miejsca bezpieczne. Paranoja z, którą się nie zgadzam i ja.

51


fiz ~fiz (Gość)17.02.2021 18:15

Nie wyrażam podziwu ani dla wytatuowanych , ani dla napakowanych, ale uważam, że każdy ma prawo robić to co chce i co lubi, jeżeli nie szkodzi to innym. W tym Przypadku oni mają rację- siłownie nie zagrażają nikomu!
Tyle ,że wybrali zbyt łagodną formę protestu. Do uzbrojonych bandytów nie przemawia się przedstawieniem.

00


gość_wyżeł ~gość_wyżeł (Gość)17.02.2021 18:45

Pokrzyczą pokrzyczą i co dalej

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat