Tartu płytko myślisz sugerując wycinkę drzew w pasach drogowych. Pomyśl, ile spalin pochłania drzewa i asymilując wydzielają tlenu potrzebnego ludziom i wszystkiemu co żyje? Ile kurzu pochłaniają drzewa oraz ile drzew daje schronienie dzikiemu ptactwu. Drzewa niech sobie rosną a kierowcy niech bardziej uważają jak jeżdżą. Bo jak ktoś szarżuje albo nie uważa jak jedzie, to musielibyśmy wszystkie budynki równie,z wyburzyć które stoją przy drodze.
A po co?
Równie dobrze mógł uderzyć w samochód, motocykl, motorower lub rower jadący lewym pasem (w przeciwnym kierunku) lub pieszych idących poboczem.
Bo dałoby mu to większe szanse. Drogi są kiepsko oznaczone i wystarczy że jedzie ktoś z naprzeciwka z źle ustawionymi światłami mijania ( jak długie ) to może Cię tak oślepić , że jak nie zasz drogi to lepiej do rowy niż w drzewo wjechać .
Co do drzew przy drogach:może wytniemy wszystkie drzewa które nam przeszkadzają???,a potem się podusimy:)Co do źle oznaczonych dróg: owszem są takie ,ale akurat w tamtym miejscu jest dobrze oznakowane tylko trzeba jechać wolniej ,niż jechał ten młody człowiek.Drogę znał dobrze poniewąz często tam jeżdził.Tylko jak zwykle za szybko i zbyt nieostrożnie.
Będziemy o Tobie pamietać byłes fajnym kolegą kondolencje dla rodziny:(((((((
Drzewa to zagrożenie - w czasie burz ulew łanią się upadają na jadące samochody to samo przy obfitych opadach śniegu - przykłąd z 3 maja tego roku.
Pozatym czasem przy dużym uderzeniu w inne auto to to nie "zawinione" laduje na drzewie.
Powicinać te drzewa zaraz przy drogach - szerokie i płytkie rowy.
Drzewa mogą rosnąć kilkanaście metrów dalej a przy grodze najlepiej barierki ochronne albo ekrany.
Tak, drzewo winne bo kilkadziesiąt lat temu zaczęło rosnąc nie w tym miejscu co trzeba. Nie przewidziało, że w 2011 ktoś będzie tędy jechał.
Chodzi o to, że wypadki nie zdarzają się z winy kierowcy.
Wyobraźcie sobie autobus pełen ludzi w którym wystrzela opona - na drodze gdzie tuż przy drodze rosną drzewa a na drodze z takim rowem.
Drzewa niech rosną chłoną kurz itp ale kilkaset metrów dalej.
A co do poruszanej kwestii budynków przy drogach - teren zabudowany max 50 ( 60 km ) a nie 90/100 km/godz różnica jest i to spora.
http://moto.pl/MotoPL/1,90109,6937240,Drzewa_przy_drodze__Wycinac__czy_nie_.html
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!