Pies wyczuwa kiedy się go boisz. Piotrkowianin napisał, że jak był w wieku 13 lat pogryzł go doberman. A dlaczego? Dlatego, że nie miał kagańca na kufie a jego opiekunka pani dr okazała się osoba nieodpowiedzialną. Dobermany maja to do siebie, że są pamiętliwe. Jeżeli wyrządzisz mu krzywdę on tego nigdy nie zapomina. Dlatego muszą być układane przez doświadczonych treserów jeśli mają służyć w policji czy w wojsku. Tak więc wszystko zależy od psychiki psa, jego ułożenia i sytuacji. Znam wiele psów i ich opiekunów. Ale żaden z nich n ie szczuje swoim psem innych psów czy kotów ludzi a tym bardziej ludzi. Są ludzie którzy uważają, że ich pies rasy bojowej będzie im służył za obrońcę. Nie zdają sobie sprawy, że kiedy dojdzie do pogryzienia a nawet śmierci atakującego, trudno będzie się wybronić. Polska to nie USA, gdzie i ludzie i zwierzęta mają swoje prawa.
Jeśli chodzi o tzw. wiejskie psy nawet dużej rasy, to jeżeli gospodarz nie zrobi cienia przed budą i nie postawi miski z wodą w upały, pies może się zerwać z łańcucha bo jego stan psychiczny dodaje tak jak człowiekowi potrójnej siły. I ze strachu atakuje co popadnie.

00

Zgadzam się z poprawnym psy rasy doberman to psy chyba najbardziej pamiętliwe, a przy niekonsekwentnym i nieumiejętnym wychowaniu jak każdy pies moga stać się agresywne

00

Poprawny przeczytaj co napisałeś. Byk na byku: KOTÓW LUDZI?! Do ŚMIERCI ATAKUJĄCEGO, chyba A T A K O W A N E G O?! O ile się nie mylę to "Piotrkowianin", gdy miał 13 lat nie pisze, aby doberman miał coś pamiętać, jakieś złe czyny tego "piotrkowianina" wobec dobermana. Ot tak sobie został pogryziony. Poprawny i Ziutek jestem bardzo ciekaw jak zachowalibyście się wobec rzeczywistego zagrożenia wobec waszych najbliższych? Co innego jest teoretyzować i pisać, a co innego rzeczywiste życie. Ziutek co zrobiłeś w obronie ciotecznego brata, stchórzyłeś i nie pogoniłeś psa, nie okiełznałeś go w sposób pokojowy i spokojny, pozwoliłeś, aby Twoja krew została utoczona z Twego Brata, co prawda ciotecznego, lecz zawsze. A gdzie zemsta na bestii, która sobie biegnie i nie z tego i owego zawraca i atakuje niczego się nie spodziewającego CZŁOWIEKA. Jak zaregowałeś. Stałeś się słupem soli ze strachu, udzieliłeś pierwszej pomocy Bratu, zatamowałeś krew, odnalazłeś właściciela, aby za bandyckiego psa został ociągnięty do ukarania? Widzisz Ziutek pisac jest łatwo, a po czynach poznacie ktos jest.

00

Zwierzołap rozśmiesza mnie twój komentarz. Jak miałem odnaleźć właściciela bezdomnego psa? Po drugie poprawnemu nie chodziło o to że doberman miał zapamiętać zły czyn Piotrkowianina tylko osoby która mu go wyrządziła.? Mój brat w tym wypadku nie był tak poszkodowany bo pies ugryzł go w nogę, a było to w zimę, więc grube spodnie zapobiegły przedostaniu się zębów psa, do skóry brata., więc nie miałem jak udzielić pomocy bo i po co? " A gdzie zemsta na bestii" jak się miałem zemścić, miałem zbić psa, a może powiesić jak to niektórzy robią? Ja w przeciwieństwie do wilu osób kocham psy i nigdy bym nic w tym rodzaju nie zrobił. A więc następnym razem zanim napiszesz brednie dowiedz się szczegółów.

00

Zwirzołap a raczej zwierzołap ale to już twój problem.
Odpowiadam na twoje wątpliwości. Otóż, pomiędzy wyrazami: kotów ludzi uciekł przecinek. Powtórzyłem (a tym bardziej ludzi). A zatem nie chodziło o szczucie psem kotów ludzi a kotów i ludzi a w szczególności ludzi. Masz wątpliwości czy powinienem napisać nie do śmierci atakującego a raczej atakowanego. Moim zamysłem była np. śmierć atakującego czyli człowieka który cię zaatakował po tym jak twój pies którym go poszczułeś (mówiąc hipotetycznie) doprowadził do jego śmierci. Jeśli dalej będziesz miał trudności ze zrozumieniem moich intencji, napisz a wyjaśnię. A tak na marginesie, nie spotkałem się na żadnym forum internetowym, żeby zwracano uwagę na znaki interpunkcyjne.

00

Dla mnie CZŁOWIEK jest na pierwszym miejscu zaraz po Panu Bogu. Wszyscy dyskutanci przedkładają tak zwane wszelkie dobro zwierząt nad dobrem, każdym dobrem człowieka, jednego człowieka. Gratuluję podejścia do bliźniego swego. Tak trzymać. Tylko abyście się nie przejechali na ślepiej miłości do zwierzątek. Ciekawe czy tępicie wszy i komary czy je własną krwią karmicie? Albo szczury i myszy?

00

Odbiegasz od tematu.

00

Stójkowy brakło Ci już chyba komplementów i zaczynasz gadać bzdury.

00

Ziutek! Stójkowemu opadły majtki i nogi, a argumenty, nie komplementy ma pewnie nadal, lecz na poprawnego i Ziutka hmm...jakby to napisć...specyficzną intelygendzje nie chce już odpisywać, bo to jałowe jak podchodzicie do człowieka, jak traktujecie ludzi. I tyle, aż tyle

00

do wachmistrza stójkowego:
Stójkowy i wachmistrz to ta sama osoba. Jeśli cię kręci pisanie i odpisywanie samemu sobie, to twój problem.
A wracając do tematu, to ci powiem stójkowy vel wachmistrz stójkowego, że jesteś w błędzie niewłaściwie oceniając mnie i Ziutka. Człowiek i zwierzę posiada podobne cechy. Czuje ból i wykazuje radość. Dlaczego zatem obwiniać psa i wymierzać mu karę cielesną kopniakiem czy pozbawiać życia, za jego nieodpowiedzialnego właściciela czy opiekuna. Dzisiaj w rado mówili, ze pies pogryzł w twarz i szyję dziecko które do niego podbiegło pod sklep gdzie był ten pies przywiązany na smyczy. Oczywiście podali, że właścicielowi psa a nie psu grozi teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności za niezałożenie psu kagańca.
Jak widzisz nie należy być powściągliwym w wypowiedziach.
Dzieciak będzie miał blizny do końca życia i czeka go wiele operacji plastycznych. A dlaczego to sobie sam dopowieddz!

00