Byłam ostatnio w PUP. Znalazłam sobie sama pracę, więc musiałam się wyrejestrować... Byłam tam kilka lat temu i co widzę? Wciąż te same twarze... Nie wiem po co ich tam tyle, zero kolejek, okienek milion, pań również. Miałam odebrać decyzję o wyrejestrowaniu ale pani mówi wyślemy pocztą... Serio? Kiedy jestem na miejscu nie mogę odebrać?? Trzeba wydać publiczne pieniądze na przesyłkę? Uprzejmie donoszę bezrobotnym, że te panie nie są od szukania pracy, tylko od pośrednictwa pracy. Oferty pożal się... borze szumiący... Myślę, że część bezrobotnych, którzy są zarejestrowani z prawem do zasiłku pracują na czarno a zasiłek, to dodatek...
Byłem niedawno w PUPie zapytać o jakąś robotę w niepełnym wymiarze czasu pracy, bo jestem emerytem, to się dowiedziałem, że roboty dla mnie nie mają. Chciałem zarobić parę groszy, bo emeryturę mam lichawą, a samemu to teraz w tych czasach jest bardzo ciężko się utrzymać.
Ale wiele firm się zamknie. W roku ubiegłym zamknęło działalność około ćwierć miliona firm. Oczywiście nie ma nic złego w tym, jeśli firmy upadają w wyniku ZDROWEJ konkurencji na rynku, a ich miejsce zajmują nowe. Ale obecnie firm nie dobija zdrowa konkurencja, tylko rosnące koszty prowadzenia, za co w pełni odpowiada już nie-rząd warszawski. Wzrost płacy minimalnej, podatków, ZUS-u, składek zdrowotnych, a ostatnio jeszcze sztucznie zawyżany wzrost kosztów energii. Upadają firmy, które przetrwały zabory, dwie wojny światowe, PRL, a nawet "reformy" solidaruchów. To chyba najlepszy dowód, że problem nie leży w upadających firmach, tylko w obecnych czasach.
Upadek firm jest jednym z założeń tzw. Wielkiego Resetu. A manipulacja kosztami energii jest tutaj bardzo dobrym środkiem do celu. Trzeba zniszczyć klasę średnią, trzeba złupić ludzi ze zgromadzonych oszczędności, trzeba wpędzić ich w długi. Na bezrobociu oszczędności topnieją błyskawicznie. A człowiek zadłużony to praktycznie niewolnik. I o to w tym chodzi. Trzeba wywołać bezrobocie, trzeba wywołać kryzys, być może do kompletu dorzucić kolejną "pandemię". Wtedy z chaosu już oficjalnie wyłoni się Rząd Światowy z gotowymi rozwiązaniami uprzednio wywołanych przez siebie problemów. Kiedy większość będzie bez pracy i z długami, to tzw. gwarantowany dochód podstawowy da się wprowadzić nawet demokratycznie. Potem pieniądz wyłącznie cyfrowy i finito.
Oczywiście możecie powiedzieć, że ta moja pisanina to tylko "teorie spiskowe" i bredzenie "ruskiej onucy". W telewizorze przecież mówią co innego, a każdy problem ("pandemia", wojna, kryzys, inflacja, wzrost cen nośników energii itd.) przedstawiają jako zupełnie odrębny byt niezależny od reszty, prawda? Ale to wszystko to tylko różne elementy jednego spójnego planu. Większość po prostu tego nie widzi, nie łączy faktów do kupy, albo po prostu nie chce pewnych rzeczy dostrzegać.
Owocnych przemyśleń, dobranoc.
a kto bedzie im pracowal za takie pieniadze .osiagniecie 3 tys na reke w normalnych godzinach pracy to sukces.mlodzierz po ukonczeniu szkoly sredniej wyjezdza z piotrkowa i juz tu nie wraca.zostaja starsi ktorzy chca dojechac jakos do emerytury
Ja pomagam robić świece pkopowe dla krainy U gdy mój sąsiad w tym czasie zza ściany z krainy U pije piwo ze swoimi braćmi.
W PUPie jest kilka okienek a zazwyczaj interesantów 2-3 osoby a reszta pań w okienkach siedzi sobie i czeka. W Biedronce nie ma mowy, żeby na kasie siedziała sobie i c\zekała na klienta.
A radny Janik z PIS obwieszcza że to problem Piotrkowa. Hipokryzja tego pana nie zna granic
Ciężkie czasy zafundowali nam Ciężką z PiSu , mówili o ruinie i rzeczywiście ją zrobili
A ja za pisu dostaje tyle zasiłków i socjal jest tak dobry, ze nie zamierzam iść do roboty i bezrobociem się nie martwie
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!