a czemu rodzice nie przyszli do dyrektora?????????? przecież to pierwsza instancja? oj głupio
To nie jest zły dyrektor. Placówka nie długów, a oddziały wyglądają coraz ładniej. Ale wygląd sie nie liczy, a liczy się wnętrze.
A wnętrze jest takie: dyrektor nie szanuje pracowników, średni o personel traktowany jest jak zło koniczne, rozwoju dla ambitnych w tym szpitalu nie ma. Lekarzy na dyżurach nie ma. Taka jest szara prawda.
Temat, panie Marcinie, dotyczy w pewnym sensie rozwoju demograficznego. Zatem prowadzi on prostą drogą w kierunku utrzymania tendencji progresywnej. Natomiast od jakiegoś czasu notujemy w mieście spadek liczby mieszkańców. Powody są co najmniej dwa? Pierwszy - malejąca stopa przyrostu naturalnego, co przy inklinacjach ogólnokrajowych nie jest niczym wyjątkowym. Mnie idzie o ten drugi motyw, a mianowicie groźny moim zdaniem odpływ młodych ludzi z PT. I tyle w tym temacie. Sprowadzanie mojego toku rozumowania do wątpliwych porównań przypomina abstractum.
Myślę, że przeceniasz możliwości pana dyrektora i jego oddziału :) Jedyna prokreacja, na którą ma on wpływ, to pewnie jego "prywatna" i też nie do końca.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!