Szkoły w Wolborzu strajkują. Cichaczem rozpoczęli akcję protestacyjną. Bzdurne karteczki rozdali uczniom w czwartek żeby rodzice nie mieli czasu zareagować, wypowiedzieć swoje zdanie. Rada Rodziców Szkoły Podstawowej w Wolborzu nie zrobiła nic. Jak tacy ludzie stanowią reprezentację rodziców. Tak bardzo chcą się przypodobać dyrektorowi, że zapomnieli o dzieciach. Brawo panie dyrektorze.
Jak czytam ten artykuł to trudno nie zadać sobie pytania po co to wszystko. Dzięki nauczycielom dzieci nie napiszą egzaminów i nie opuszczą dotychczasowych szkół. No chyba, że im zapłacimy. Raz rząd, a drugi raz rodzice podczas korepetycji.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!