Kto zawinił???
Jakże często policjant żyje pracą też w domu!!!
Ba odstresuje ją na rodzinie znaczy tak po prostu wyładuje swoją skumulowaną agresję.
Czy aby nie jest to wynikiem niewłaściwego szkolenia a raczej tresury jaką przechodzi???
Po takim praniu mózgu policjant każdego widzi jako przestępcę i każdy musi go bezwzględnie słuchać...
No a to już tylko krok do tragedii w rodzinie bo jak długo można żyć pod taką presją.
Dlaczego to jest tematem tabu w policji???
http://sklave.manifo.com/
Biedne te mniejsze dzieci. Ciekawe, czy zapadnie im to bardzo w pamięć. Zwyrodnialec jakiś. Niech gnije, nic go nie upoważnia do zabijania drugiego człowieka.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!