metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
klet ~klet (Gość)23.01.2011 13:48

A co to jest AHE ?

00


kret ~kret (Gość)23.01.2011 13:59

"klet" napisał(a):
A co to jest AHE ?


Widzę, że masz trudności z czytaniem.

Cytuję:
Laureatem pierwszego studenckiego plebiscytu na Piotrkowianina Roku "studenTrofy 2010" został poseł Artur Ostrowski. Tak zdecydowali studenci Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej Zamiejscowego Ośrodka Dydaktycznego w Piotrkowie.

00


mimi ~mimi (Gość)23.01.2011 14:04

Stare informacja sprzed tygodnia

00


klet ~klet (Gość)23.01.2011 14:44

"kret" napisał(a):
Widzę, że masz trudności z czytaniem.


Hahahahaha muszę Cię zmartwić drogi krecie ale nie zrozumiałeś mojego pytanie. Przykre to jest :( No ale cóż widać nie każdy musi w mig łapać ukrytej ironii w pytaniu :D
Ale też dziękuję Tobie za zwrócenie mi uwagi, że moje oczy wymagają naprawy. Dodam tylko, że skoro o coś pytam to najpierw czytam cały artykuł by zadać nurtujące mnie pytanie.
Życzę Tobie być nauczył się czytać między wierszami. Cenna umiejętność.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga23.01.2011 14:58

"mimi" napisał(a):
Stare informacja sprzed tygodnia

Zgadza się - to już było podawane 8 dni temu: http://www.epiotrkow.pl/news/Studenci-wybrali-Piotrkowianina-Roku,6280 . Czy chodzi o podwójną wierszówkę za ten sam artykuł?

00


lex ~lex (Gość)23.01.2011 15:31

żart - stara informacja, tylko komentarze usunięte:(
WSTYD!

00


mkopernik. ~mkopernik. (Gość)23.01.2011 15:39

Do lex: http://www.epiotrkow.pl/news/Studenci-wybrali-Piotrkowianina-Roku,6280 Tutaj masz informację dotyczącą wydarzenia, w której przedstawione zostały raczej sprawy "techniczne". Komentarze wcale nie zostały usunięte. W powyższym tekście(jeżeli go przeczytasz) znajdziesz trochę więcej informacji, np. wypowiedzi. Więc nie kieruj się tylko tytułem. Bo to, że jest taki sam - nie znaczy, że w treści ma dokładnie to samo.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)23.01.2011 17:40

Jeszcze raz ten sam dziwny, śmieszny i groteskowy temat, a więc jeszcze raz komentarz, bo nie godzi się inaczej.
Studenci "Piotrkowianinem Roku" obrali absolutnego lidera wszelkich politycznych wybryków z jego tragifarsą w postaci corocznych odcinków pt. "Uczczenie 22 lipca".
Tak jak w historii XX wieku są trzy daty, z których Polacy winni być szczególnie dumni (11 listopada oraz 1 i 15 sierpnia), tak są również dwie, (22 lipca i 13 grudnia) jednoznacznie kojarzone z procesem zniewolenia narodowego. Urządzanie w tych dniach wszelkich imprez (kiełbaski, piwko, muzyczka) połączonych z pozytywnym przekazem odnoszącym się do nie tak bardzo odległej przeszłości, należy jednoznacznie zakwalifikować jako żałosną polityczną hucpę.
http://www.epiotrkow.pl/artykul/Wybryki-piotrkowskiej-polityki-,1299
Pewnie studenteria wyznaczyła go na Piotrkowianina Roku również w uznaniu tej jego inicjatywy zbierania podpisów w obronie generała Wojciecha Jaruzelskiego oraz ukazywania generała w aureoli zbawcy narodu.
Pomijając moralny wymiar zagadnienia, pan poseł winien prześledzić najnowsze publikacje na ten temat, nie tylko te wychodzące spod piór historyków z chłostanego przez niego IPN. Historia i politologia - tak polska, jak i światowa - w kwestii mitu "agresji sowieckiej na Polskę w 1981 r.", stanowiącego główną linię obrony twórcy stanu wojennego, wypowiedziała już raczej ostatnie słowo.
Wojciech Jaruzelski, jako stojący na czele Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, został oskarżony o zbrodnię komunistyczną, polegającą na kierowaniu "związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym, mającym na celu popełnianie przestępstw" oraz o podżeganie członków Rady Państwa PRL do przekroczenia uprawnień poprzez uchwalenie dekretów o stanie wojennym w czasie sesji Sejmu PRL - wbrew obowiązującej wówczas konstytucji.
http://www.epiotrkow.pl/news/Kampania-na-rzecz-Jaruzelskiego,1245
Ale serio. Prawdziwym i jedynym powodem wyboru posła na "Piotrkowanina Roku" był w ocenie studentów jego rajdowy samochodowy wyczyn sportowy, kiedy to w sierpniu 2010 roku poseł przerwał urlop w Bułgarii, gdzie bawił z rodziną i pokonując trasę jednym ciurkiem, zdążył przyjechać do Warszawy, by wziąć udział w nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu, który znowelizował wtedy dwie ustawy, dzięki którym możliwa stała się pomoc finansowa od państwa dla powodzian z Dolnego Śląska.
Rajdowiec-amator dystans 1700 kilometrów przemierzył w 30 godzin.
http://www.pitbul.pl/parcie-na-szklo/posel-sld-przejechal-prawie-2000-km
PS Do redakcji: pomyłka techniczna! To nie jest na zdjęciu poseł Artur Ostrowski. Poseł zupełnie inaczej wygląda. To nie jest ta twarz.

00


Lola ~Lola (Gość)23.01.2011 19:33

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Tak jak w historii XX wieku są trzy daty, z których Polacy winni być szczególnie dumni (11 listopada oraz 1 i 15 sierpnia), tak są również dwie, (22 lipca i 13 grudnia) jednoznacznie kojarzone z procesem zniewolenia narodowego.


Jako niezwykle istotny w najnowszej historii naszego kraju proponuję jeszcze okres między 6.02-5,04.1989 jako symbol początku: całkowitego spsienia społeczeństwa, chaosu i bezwładu w polityce i funkcjonowaniu państwa, dorwania się do władzy kolejnych mataczy i tumanów spod znaczka solidarnościowego.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)23.01.2011 19:43

"Lola" napisał(a):
Jako niezwykle istotny w najnowszej historii naszego kraju proponuję jeszcze okres między 6.02-5,04.1989 jako symbol początku: całkowitego spsienia społeczeństwa, chaosu i bezwładu w polityce i funkcjonowaniu państwa, dorwania się do władzy kolejnych mataczy i tumanów spod znaczka solidarnościowego.


Aaa, to też, jak najbardziej, oczywiście.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat