W pierwszej chwili jak spojrzałam na foto to myślałem ze on to drzewo miał na bagazniku.
Prowadzę punkt pożyczkowy nazwy nie podam bo to nie reklama,ale dzięki takim mandatom przybędzie nam klientów ,a u nas RRSO całkiem konkurencyjne 75%.
Też jędze rowerem często po piwku ale jadę wtedy z głową bo głupi nie jestem
System ukarał rodzinę nie sprawcę.Czemu nie wprowadzą systemu Skandynawskiego.Karać zgodnie z Pit-em.Znowu biedni zapłacą całym majątkiem ,a bogaci się śmieją.
Czasem zdarzy mi się jeździć rowerem MTB po piwku (albo dwóch), ale zawsze po lasach. Prawie zawsze podczas objazdu Zalewu Sulejowskiego jest odpoczynek w barze w Smardzewicach...
Jechał by chodnikiem źle, jechał ulica też źle. Czy milicji już wszystko przeszkadza?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!