Nie sądzę że uciekał ze świadomością ze potrącił człowieka, znam go. Z wysokosci kierowcy niewiele się widzi a zwierzyny pełno szczególnie nad ranem. Tir to nie osobowka ze "czujesz", mógł ja bokiem zawadzic. ktos zna szczegoly? Szkoda chłopaka, bo jeśli trafi do więzienia to lepszy na pewno nie wyjdzie a nie wiadomo nawet czy rowerzystka miała odblaski i czy poruszala sie prawidłowo po drodze. Życia nikt jej nie zwróci, a dla niego największą karą bedzie żyć z własnymi myślami.
Ciężko nie wiedzieć kiedy uderza się w coś lub kogoś przodem. W takiej sytuacji odruchem est zatrzymanie się. Nie będę się rozpisywał co i jak ale dyskusja a tym czy był świadomy zdarzenia czy nie jest co najmniej śmieszna. Żal chłopaka,jego rodziny oraz zmarłej.
Brawo Policja!Po nitce do kłębka.Będzie miał czas w areszcie na przemyślenia.
Do śmiertelnego wypadku w Sobakowie wypadku doszło 7 maja 2018 roku około godziny 3.40 na drodze krajowej nr 91 a czy ktos tu pisal o kamerach przeciez wiadomo ze kamery sa dopiero w kamiensku
Po pierwsze gdzie było napisane że 3.45 bo nie widziałem a po drugie od kiedy na odcinku sobakow-radomsko są kamery dopiero w kamiensku.
Wspolczucie dla obu rodzin.Nie ide za jednym ani sp.za drugim ale chlopak faktycznie mogl nie zauwazyc co sie stalo.Nie wiadomo tez czy kobieta byla oswietlona itd.Moje wyrazy wspolczucia
Tez latam duzym autem.Fakt ze godzina byla wczesna,pewnie jakis lasek czy cos mogla to byc jakas zwierzyna lesna bo czasami tak bywa ale sadze ze nie wiedzial nawet ze to czlowiek.Jak wczesniej ktos napisal mogl nie wiedziec o tym.Bo nikt normalny nie realizowal by planow pracy po takim zdarzeniu przez caly dzien.Kierowcy czasami zawadza auta czy innej rzeczy w bialy dzien i tez niczego nie sa swiadomi.Sadze ze chlopak nawet nie wiedzial co za istnialo
Witam ten chlopak napewno nie uciekl z miejsca wypadku bo jadac tirem nie wiedzial ze spowodowal wypadek jeszcze gdzie nie ma lamp jak wczesniej pisali ze do zdarzenia doszlo o godzinie 3.45 wiec o tej poze jest jeszcze ciemno i ja sadze ze on napewno nie jest winny tego czynu
Podobno zgarneli go z Radomska z kolejnego miejsca załadunku więc facet mógł nawet nie wiedzieć że kogoś potrącił. Nie ukrywał się tylko realizował dalej plan pracy... Jak to w firmie spedycyjnej.
Kierowca nie uciekł, nie wiedział ze spowodował wypadek. Normalnie jezdzil do pracy do czasu zatrzymania. Nie ukrywał się nie próbował tuszowac śladów. Wielka tragedia dla obu rodzin. Bądźcie ludźmi.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!