Wiem, że Józef miał brata Mariana. O Kaziku pierwsze słyszę. Ale na kato-imprezę z udziałem tego pana wybieram się. Do zobaczenia

00

To ksiądz nielubiany przez wolaków- ja go podziwiam za jego powiedzenie które przeszło do kanonu logiki i intelektu , dla plebsu jest to bardzo ważne bo ciągle sprzeczają się o tzw PRAWDĘ-Rację, ciekawe ilu z ludu wie o czym kaman ! najciekawsze jest ten cytat tekstu który dla wolaków jest za trudny intelektualnie "Potrafił ciekawie i prostym językiem mówić o spawach ważnych, potrafił też słuchać i prowadzić dialog z osobami o odmiennych poglądach, każdym słowem i gestem okazując im zainteresowanie i szacunek, jak na człowieka dialogu przystało. Mówił o wolności, która jest „trudnym darem” i nie jest łatwo ani z niej odpowiedzialnie i dobrze korzystać, ani zaakceptować fakt, że wolność oznacza prawo wyboru oraz różnorodność i odmienność, również poglądów. Mówił o potrzebie zaufania do innych i życzliwości, „która rodzi życzliwość”, o różnych drogach dochodzenia do prawdy i prawie do szukania własnej drogi"

10

Kaziki są super

01