Widać że światowy problem z molestowaniem już się trochę "wypalił", to teraz pismaki, przepraszam, redaktorzy, będą naród atakowali smogiem i tysiąckrotnymi przekroczeniami "odpowiednich" norm. A pamiętam, jak nie żyjący już Bogdan Smoleń w kabarecie mówił o ilości wyprodukowanych bombek. Jutro i tak obudzimy się zdrowi.
Wiele milionów zł wydano na modernizację stacji uzdatniania wody na Szczekanicy, były zachwyty i posypały się nagrody... Tyle historii z tej dobrej strony, jest jednak małe ale... Otóż komin tam jak dymił, tak dymi, a wszystko za zgodą i wiedzą beneficjenta i nieomylnego prezesa spółki. Szkoda, że dzięki tak "światłym" działaniom, naraża się ludzi na wdychanie m. in. kancerogennego benzo(a)pirenu. A można było po prostu tego uniknąć... No cóż, zabrakło albo wyobraźni, albo elementarnej wiedzy.
Optymistycznie (!!!): następna modernizacja będzie za jakieś 30 lat.
Straż Miejska może zacznie kontrolować lub przyglądać się kolorom dymów z kominów w starej części miasta,budynkom prywatnym...i wnioski do działania nasuną się same.
Polak wrzuci do swojego starego pieca dosłownie wszystko co mu w ręce wpadnie – a fantazji nam nie brakuje – plastik to najmniejszy problem, w porównaniu do palonych opon, starych mebli, ubrań… Nie rozumiem tych, którzy zamiast wyrzucić takie odpady do śmietnika – palą je w imię źle pojętej oszczędności. Rakotwórczy i szkodliwy dym z takiego komina truje nie tylko jego właściciela, ale i wszystkich dookoła. U siebie w domu palę pelletem (mam automatyczny kocioł z podajnikiem paliwa EEI Pellets) – jak komuś zależy na zdrowiu swoich najbliższych niech idzie w biomasę lub inne OZE. A w razie potrzeby – NIE BAĆ SIĘ zadzwonić pod numer 986 (do straży miejskiej) i zgłosić kopcący nie wiadomo czym komin sąsiada. Chyba że świadomie chcecie być TRUCI w dzień i w nocy – to nie dzwońcie… umrzyjcie „w spokoju” na raka, który funduje wam wasz sąsiad. I nie miejcie do nikogo o to pretensji…
Smog znowu atakuje:
"Jakość powietrza Piotrków, Krakowskie Przedmieście
Dostateczny
Dostateczny PM10: 113 µg/m3 (226%) 1 godzina temu, 18:00 (GIOŚ)"
Piotrków do końca lat 70-tych to 100% ogrzewania i gospodarstw domowych, to węgiel ........ aż tu raptem druga dekada XXIw i ogromny "smok". Jaki procent ogrzewania przypada na indywidualne opalanie w tym węgiel i jaki procent z wyspecjalizowanych ciepłowni. Przypuszczam, że węgiel obecnie to tylko 50% tego co w latach 40-70 ubiegłego wieku. Zamieniać węgiel na ekologiczny groszek i po temacie. Mieszkaniec zamawia 2 tony węgla wysłać 2 tony eko-groszku. A może zamieniać emerytury/dochody .............
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!