metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Piąte nie zabijaj! ~Piąte nie zabijaj! (Gość)23.11.2017 14:35

Prawko tylko od 25 roku życia i max do 65 roku życia. Nie po raz pierwszy okazało się, że nie tylko starsi wiekiem kierujący (a nie kierowcy) samochodów doprowadzają do potrącenia prawidłowo idących pieszych. Rodzina zabitego została osierocona a młody 19 letni kierujący nie miał wystarczającego doświadczenia skoro śmiertelnie potrącił prawidłowo idącego pieszego. Jeszcze nie wiemy jak dawno posiadał prawo jazdy. Opisany czyn podlega odpowiedzialności karnej (pomijam cywilną odszkodowanie etc) z art. 177 § 2 Kodeksu karnego (KK), zgodnie z którym ten, kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, którego następstwem jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. .

26


Witek ~Witek (Gość)23.11.2017 17:31

Powinno byc ograniczenie dla młodych moim zdaniem dwa lata taki nie mógł by jeździć po zmroku z uwagi na małe umiejętności bo nocą trzeba umieć jeździć i do tego ograniczyć prędkość bo zawsze może czekać niespodzianka pieszy widmo lub sarna czy dzik

62


gość ~gość (Gość)23.11.2017 17:58

To co on pod prąd jechał?

20


ds ~ds (Gość)23.11.2017 18:24

dlaczego nie napisaliscie ze młody kierujacy poruszal sie z duza predkoscia

21


gość ~gość (Gość)23.11.2017 20:27

Era..Nie polecam mieć jakiejkolwiek styczności z tymi kierowcami.

20


maniek ~maniek (Gość)23.11.2017 12:00

niestety po zmroku trzeba mocno zwalniać z racji tego że nawet w miastach piesi bez elementów odblaskowych są bardzo słabo widoczni...

160


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat