A co o tym może wiedzieć leń...? ;->
W listopadzie 2011 po happeningu na sesji ...Kup pan balon....
taką rymowankę ułożyłem.
Zobaczyłem orła cień
Do góry wzbił się niczym wiatr.
Krzyczał, że wolność domem jest.
Będziemy szli Razem.... choć nieraz osobno
Będziemy szli Razem...... do celu jednego
Dni mijają i tygodnie,
Za miesiącem miesiąc leci.
To ciągle trwa, stracone kolejne dni,
czy to takie trudne Razem.... przez życie iść.
Zachodni wiatr spienione goni fale.
Wysoko gdzieś zawisnął mewy krzyk.
Lato właśnie się skończyło i nie wróci tamten czas,
Dobrze nam ze sobą było, tylko dla nas stworzony był świat.
Ćwierkają wróbelki Od samego rana
Ćwir, ćwir, dokąd idziesz Marysiu kochana ?
Dudni nasz krok, milionów krok, brzmi uczniowski śpiew:
My z głodujących miast, my z głodujących szkół.
Przybyli młodzicy pod okienko, pukają, wołają....
Nie dla was sznur samochodów...
Dla mnie sezamy ulic i kolorowych świateł gwiazdy.
........
Dziś już wiem!!!!
To nie były skrzydła orła nad Piotrkowem
To nie były skrzydła sępa....
To były i są nadal gałęzie świerkowe....
Foto:
Czy taka będzie Ostatnia Wieczerza na zamku w Tomicach.
http://sklave.manifo.com/foto-szopka
Zastanawiam się po co jest muzeum w Piotrkowie? I słuszna odpowiedź brzmi dla zachowania i upamiętnienia przeszłości naszego miasta na tle historii naszej ojczyzny oraz zabezpieczenia i udostępnienia dowodów materialnych tej przeszłości. Jak to wygląda? Każdy może pójść i zobaczyć. Tak też zrobiłem. I czegoś mi brakuje w ekspozycjach muzeum. Brakuje mi działów dotyczących sportu na terenie miasta oraz muzyki, teatru, artystów plastyków i działu filmowego z realizowanych w P.T. filmów z plakatami, fotosami, czołówkami filmów, rekwizytami i kostiumami z filmów tutaj kręconymi oraz straży pożarnej, policji, więzienia, sądów i prawników. Nie ma pamiątek po tych ludziach, dokumentów, rzeczy z nimi związanych? Są! Tylko należy je znaleźć, zabezpieczyć, opisać ich historię i osoby z nimi związane i wyeksponować. Czy nasze muzeum to robi? Czy wpadło w rutynę i utknęło w latach 60 dwudziestego wieku? Może 'epiotrkow' i media z nim związane podejmie się wywołania dyskusji na powyższą sprawę?
Wymieniłeś ilość tematów,które wymagają dodatkowych pomieszczeń-powierzchni ekspozycyjnej. Wbrew pozorom Muzeum piotrkowskie nie dysponuje raczej powierzchnią dowolnie rozszerzalną ;->
Masz rację,że to wszystko warte jest upamiętnienia. Ale może właśnie publikacje tego typu jak tytułowa książka jest na chwilę obecną właściwą formą wyodrębnienia tematu , pokazania go ludziom i zachowania w pamięci?
Szukajmy realnych, działających rozwiązań. Nie wymyślajmy problemów ,których realizacja w chwili obecnej jest niemożliwa. Nie oburzajmy się,że nasze pomysły nie są natychmiast realizowane-bo może to tylko pomysły...
Słusznie piszesz, lecz....Zawsze jest jakieś lecz albo ale. Nowa biblioteka, na której projekt poszły już miliony miała przejąć, o ile dobrze zrozumiałem intencje władz miasta, część funkcji archiwum, biblioteki, domu kultury oraz MUZEUM. Kol. 'muzealnik' słusznie pisze, że takimi sprawami, jak wymienił również powinno zajmować się muzeum. Zwłaszcza, że muzeum jest jednostką podległą miastu i przeszłość miasta chyba ma statutowo chronić. Pieniądze z miasta idą na działanie muzeum. To dlaczego muzeum nie zajmuje się sprawami i dziedzinami wymienionymi przez 'muzealnika'? Póki jeszcze żyją ludzie, którzy w ostatnich 50 latach uczestniczyli w tych dziedzinach i mają na te tematy wiedzę oraz pamiątki. Póki jest w Łodzi Centrum Kinematografii można tam poszukać plakaty, fotosy, kostiumy i rekwizyty z filmów realizowanych w Piotrkowie.
To nie w serii miejskich publikacji "800-lat Piotrkowa" ta książka się ukazała? Wstyd dla władz miejskich, szczególnie od kultury, sztuki, nauki i promocji. wielki wstyd.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!