Chore. Jak zakładałem przydomowa oczyszczalnie kilka lat temu, to musiałem wystąpić o zgodę.Złożyłem komplet papierów. Dostałem oficjalna zgodę z UM. Mimo to, w ubiegłym roku musiałem składać deklaracje, o o tym jaka forma usuwania nieczystości... A teraz jeszcze kontrole? Zapraszam. Nie mam nic do ukrycia. Oczyszczalnia pięknie filtruje, wystarczy wrzucić tabletkę z bakteriami 1-2x mc i wyczyścić zbiornik co 2-3 lata. Inwestycja zwróciła sie po 5-6 latach, bo placi się tylko za wodę i nie trzeba płacić "haraczu" za ścieki. Kontrolujcie tych, co pompują od lat ścieki do przydrożnych rowów, Srutowego Dołku czy Strawy...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!