No bo wielu klientów wierzy, że tego koronawirusa to wcale nie ma, bo to jest spisek, a ludzie chorują i umierają na niby. Dlatego potrzebne są częste kontrole i wysokie kary. Możesz sobie - jeden z drugim - nie wierzyć w koronawirusa, ale MASZ OBOWIĄZEK zakładać maseczkę np. wchodząc do sklepu. Podobnie, jak można sobie nie wierzyć w Boga, ale nie można wchodzić do kościoła np. w stroju plażowym i zachowywać się nie kulturalnie, bo może kościelny kogoś takiego wygonić, czyli możesz nie wierzyć w Boga, ale jeśli chcesz zwiedzać jakiś kościół, to masz obowiązek się zachowywać tak, jakbyś w Boga wierzył! Podobnie: możesz sobie nie wierzyć w koronawirusa, a wierzyć np. w światowy spisek, albo w kosmitów, ale masz obowiązek zakładać maseczkę wchodząc do sklepu, do autobusu, do urzędu itd.!
Nie rozumiem, jaki to problem założyć maseczkę na 10-30 min.(chyba, że ktoś idzie do sklepu na 3h zwiedzać, jak muzeum....).
Polska Organizacja HANDLU i Dystrybucji zamierza UTRUDNIAĆ handel? W sumie obecnie to nie powinno dziwić, wszak Ministerstwo ZDROWIA swoimi durnymi decyzjami UTRUDNIŁO ludziom dostęp do lekarzy...
***
Cofnijcie się myślami o te parę miesięcy wstecz i wyobraźcie sobie sytuację, że do sklepu wchodzi klient z zamaskowaną twarzą. Podejrzewam, że od razu byłby śledzony przez wszystkie kamery monitoringu, a być może jeszcze by ochroniarz za nim łaził i obserwował.
A wyobraźcie sobie, że taki zamaskowany wchodzi do banku. Pewnie od razu włączono by alarm, a strażnik pewnie od razu sięgnąłby po broń. I ile by się taki musiał potem tłumaczyć na policji.
Tak byłoby jeszcze kilka miesięcy temu.
Ta głupota jest dalej wdrażana wbrew wszelkiej logice, wbrew opiniom ekspertów i wbrew zdrowemu rozsądkowi. Media sieją panikę, a nie prezentują żadnych opinii sceptycznych, tak jak by takich w ogóle nie było.
Pisałem już wcześniej, że tą psychozę strachu będą podtrzymywać wszelkimi siłami, dopóki wszystkich pod przymusem nie zaszczepią. Zbyt mocno się w to tym razem zaangażowali, by się z tego wycofać jak w przypadku poprzednich pic-pandemii świńskiej i ptasiej grypy.
W sklepie mógłby być monitoring. Później, gdyby zaszła taka potrzeba, odpowiedni materiał filmowy można przekazać policji lub sanepidowi. Jeśli chodzi o małe sklepy to od razu, tuż przy drzwiach, należy wypraszac z nich klientów z odsłonięta twarzą.
A kto chce te maski nosić? Z natury nikt sobie wlasnowolnie życia nie powinien psuć. Oddychanie dwutlenkiem węgla jest źle dla organizmu.
Policjanci nie lepsi. Tam gdzie tankują fury co drugi mundurowy wchodząc do sklepu zakłada maseczkę. Śledczak praktycznie żaden.
A może to niech sieć sklepów zaopatrzy przy wejściu kupujących w maseczkę i rękawiczki ochronne i tak mają utarg i to porządny a co niektórzy klienci może nie mają na to pieniędzy by się zaopatrzyć w nią prywatnie?myślę że wszyscy by olali taki sklep który by nie obsłużył z powodu braku maski sam by sobie w twarz pluł strata kijenta i brak zarobku ...po pewnym czasie bankructwo....więc warto przemyśleć ...
Handel klęka a ktoś tu takie rozporządzenia wydaje?:) Już widzę jak co po niektóry właściciel sklepu wygania klientów :)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!