Co do stanu kolejnictwa w Polsce, od rozkładu jazdy po stan taboru, to nie dość, że nikt nic w tym kierunku nie czyni, to będzie się ten burdel na kółkach jeszcze pogłębiał, choć już teraz każdy widzi, że jest dno. Ale musi zostać osiągnięte inne stadium tego stanu, czyli tzw. dno absolutne - stan specjalny, który umożliwi wtedy przejęcie polskich kolei przez koncern Deutsche Bahn AG. I wówczas będziemy mieli w Polsce wspaniałą kolej. Zachwyceni będą wszyscy: pasażerowie, że wreszcie nie podróżują jak bydło, rząd - że pozbył się kłopotu. Z tym, że to będzie już kolej niemiecka, ale to przecież nic nie znaczący szczegół, nieprawdaż?

00

Nie wymagamy ekskluzywnych wagonów ale czystych, ceny biletów rosną a komfort jazdy spada na "Psy". Pociągi w ogóle nie są sprzątane, dlaczego nie nałoży się kar, dlaczego nikt sie tym nie zainteresuje?

00

Napisałem, dlaczego.

00

A co to się stało. Ostatnio ten list był podpisany z imienia i nazwiska. Podejrzewam, że to po ostrym wywodzie Loli w stosunku do autorki zrobiono szybko małą cenzurkę tego tematu.

00

Minęły czasy I sekretarzy do których można się było poskarżyć.Ja jestem wożony wypasioną furą ,kierowcą jest murzyn ,a pociąg ,jak wygląda w środku,znam tylko z przekazów telewizyjnych

00

To był mój artykuł i został wczoraj usunięty przez redakcje, gdy napisałam do redaktora z zapytaniem i prośbą o wyjaśnienie usunięcia- artykuł ukazał się w takiej formie.

00

Hahahahaha. Nic się nie zmieniło :) Cenzura dalej żywa.
Oj nie lubimy krytyki "polactwa", nie lubimy. I to właśnie naczelna jego cecha - nadwrażliwość na wszelką krytykę.
Co gorsza powyższy tekst wpisuje się w furię anty-kolejową serwowaną usilnie we wszystkich mediach. W jakim celu? Ja wiem, ale nie powiem.
---
Oj Markpio, możesz tylko żałować tej zmiany. Za I sekretarza inaczej to PKP wyglądało. Dużo inaczej. Jak wszystko zresztą. No, ale tamte czasy wedle obecnej politycznej poprawności są be i tylko be. Śmieszne to wszystko i śmieszni ci, co w te banialuki wierzą.

00

Hehehehehe. Jaka tam cenzura.
Po pierwsze primo: Chociaż "Artykuł o takim ID nie istnieje" to Twoje opinie nadal jako żywe tkwią sobie na Twoim profilu i każden jeden se może luknąć bez bulu, ale i bez nadzieji na cokolwiek:
http://www.epiotrkow.pl/konto/profil,2415
Po drugie primo:
Przecież zawsze można sobie looknąć na mistrzowsko odmalowany przez Wojciecha Smarzowskiego obraz-lustro społeczeństwa polskiego w filmie "Wesele". Nie mylić z Wyspiańskim, jakby co.

00

Ja może nie wiem, ale się domyślam i też nie powiem!

00

Często korzystam z PKP bo tak wyszło. Pociąg TLK Gdynia-Kraków - jeśli chodzi o WC-dramat. Jest też kłopot z otwieraniem drzwi-często drzwi są niesprawne i nie można się wydostać z pociągu. Pociąg relacji Warszawa-Katowice po 14-tej z W-wy jest tak krótki że ludzie jadą te 6 godzin "na glonojada". Żaden i... nie reaguje na to od czasu zmiany rozkładu jazdy. Obsługa pociągów bardzo uprzejma i jakby nieco zażenowana sytuacją.

00