Ja dostałam1992 roku zegarek biały z pajaczkiem który pokazywał godz pismo św łańcuszek i pieniądze na pół rowera gdzie później rodzice dołożyli do rowera i po obiedzie mama dała na lody...
rower i zegarek lub konsole.My, rodzice kupujemy rower żeby było wychowawcz, tylko jeszcze nie wiemy co. Ostatnio trafiłem na bloga Indiany i jest na liście, ale nie jestem przekonany w 100%, tyle tego.
Ja jezdem krzesnym. Na komunię swojemu krześniakowi zakupywam rocznom prenumerate gazety trybunalskiej.
Komunia to przede wszystkim powinno być wydarzenie duchowe dla dziecka i do tego rodzice winni je przygotowywać. A u nas z komunii robi się wyścig, kto da lepszy, droższy prezent. Chore...
Jestem handlowcem i szef nam mówi, żeby doić ile się da i mówić, że wstyd dać coś taniego. Najgorsze, co możemy polecać to tablety, ale te od 700 wzwyż.
Indywidualna komunia w wolnej Polsce!? Z przekazanych informacji w internecie wynika, że Martyny Kaczyńska miała takową. Ciekawe jakie prezenty otrzymała? Co jej wuj podarował? Z wielkim bólem serca chciałbym powiadomić że Gazeta Trybunalska powoli staje się najbardziej rozpoznawalnym wydaniem internetowym gazety lokalnej. piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl jeszcze jest liderem ale z niewielką przewagą, natomiast epiotrkow.pl wyprzedziła już Ziemia Piotrkowska. Matuchno kochana co to będzie jak gawiedź tylko Gazetę Trybunalską zechce czytać!? Sodomia i Gomoria nastanie! Znaczy się tylko sprawiedliwi i prawi się ostaną. Drogi Forumowiczu chcesz doczytać to znajdź moją stronę.
Ja na swoją Pierwszą Komunię (w 1968 r. u Św. Jacka, kiedy proboszczem był jeszcze ks. A. Łęgocki!) nie dostałem nic (za wyjątkiem może... czekolady!), bo nikogo z rodziny nie było stać na jakieś prezenty! Już zakup ubranka, świecy itp. był dużym wydatkiem i na nic więcej nie wystarczyło. Wtedy przeważnie dostawało się na Komunię ruski zegarek, ale ja nie dostałem i jeszcze długo nie miałem własnego zegarka. Takie to były czasy, dzisiaj nie do pomyślenia, ale... może właśnie wtedy przeżywało się głębiej to, co dzisiaj ginie w zalewie drogich prezentów, wystawnych przyjęć i tego całego blichtru. Swoją drogą może i dobrze, że nie jestem chrzestnym, bo miałbym dylemat, czy na komunię kupić laptopa, drona, czy może... helikopter! Świat idzie w kierunku jakiegoś szaleństwa i tyle!
Wszystkie dzieci powinny dostać figurkę prezydenta tysiąclecia, profesora prezydenta Lecha Kaczyńskiego, do której dołączony byłby Jego życiorys wraz ze spisem najważniejszych dokonań.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!