Hodowla zwierząt futerkowych polega na trzymaniu w ciasnych klatkach, tuczeniu a potem obdzieraniu ze skóry. Zwierzęta są przerażone i agresywne bo na ich oczach się zabija.
Ubój rytualny to z kolei zabicie zwierzęcia poprzez jedno podwójne cięcie, wykonane specjalistycznym nożem. Wcześniej zwierzę umieszczane jest w specjalnej klatce, unieruchamiane i przewracane kopytami do góry. Przecinany jest przełyk bez naruszenia kręgów i tętnic kręgowych, przez co zwierzę jest przytomne, cierpi i szamoce się w długiej agonii. W pomieszczeniu jest wiele takich klatek. Odgłos cierpiących zwierząt jest w stanie złamać najsilniejszego człowieka.Polecam zobaczyć na żywo wszystkim, którzy mają wątpliwości co do słuszności tej ustawy.
Człowiek jadł mięso i jeść będzie, śmierć zwierzęciu, które się dla nas poświęca powinno się zadawać szybko i bez zbędnego cierpienia.
Takie małe stworzenie jak norka a ile radości nam przynosi bo dzięki niej szkodliwy rząd nam się wali.
I tak wyhodują w Polsce, a potem zwierzęta dopiero będą męczone w transporcie przez kupca z innego kraju, który wywiezie je aby tam zabić. Oczywiście zyski stracą hodowcy i Polska. Takie mamy rządy od 1989.
Jarosław Kaczyński zasłużył na dużego plusa. W końcu krwawe lobby obdzieraczy skór i podżynaczy gardeł sromotnie przegrało. Mam nadzieję, że ta ustawa wejdzie w życie w takim kształcie. A najbardziej roszczeniowa grupa zawodowa w Polsce - rolnicy (właściwie "rolnicy") niech krzyczy, blokuje, protestuje - im zawsze jest źle. Za komuny nie protestowali, wtedy było im dobrze...
Zgodnie z nowelą ubój rytualny ma być możliwy tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych; kwalifikacje osób uprawnionych do uboju rytualnego, jego warunki i metody określać ma w drodze rozporządzenia minister rolnictwa w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych. Podmiotom wykonującym ubój rytualny ma przysługiwać rekompensata z budżetu państwa z tytułu ograniczenia lub zaprzestania tej działalności. Czyto ta rekompensata z naszych podatków to forma spłacania 447. Przecież interes uboju rytualnego zawsze był w ł...ach "starszych i mundrzejszych", a polskiemu chłopu odbierze się 3 krowy i 20 kurek, bo nie będzie miał SALONÓW dla nich. Kupować niewolnicy tylko w marketach zagranicznych i zachwycać się ekologią.
To do boju i za ciosem, walczcie z hodowcami zwierząt rzeźnych i ptactwa na żywność dla innych ludzi i dla was. Jak rozumiem wszyscy eko, od dzisiaj nie jedzą różnego rodzaju mięs i owoców morza. Puki co na torowiskach mirabelki i szczaw jeszcze są. I pamiętajcie owce i barany też cierpią, jak się je goli po gołej skórze, nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, a krowy przechodzą niewypowiedziane katusze podczas dojenia
Czyli kury też mają luz bo rosół w niedzielę i pomidorowa w poniedziałek to u nas rytuał :D
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!