Jasne, kilka godzin. Po co pisać takie bzdury!
Ludzie się denerwują. Może wreszcie pani rzecznik zabrałaby głoś w tej sprawie? Może by postraszyć trzeba było jakąś zewnętrzną kontrolą, prokuraturą lub czymś w tym rodzaju? Co takiego zawalił wykonawca, że przeprowadzka została przesunięta na tak długo? Słyszałem, że podobno kolorek się nie zgadzał :0
"Jutro odbędzie się przegląd prac w nowej siedzibie schroniska dla bezdomnych zwierząt i być może zapadną dalsze decyzje"
Bardzo to brzmi enigmatycznie. Miejmy nadzieje, że wreszcie te zwierzaki doczekają się lepszych warunków i miejmy nadzieję, że prędko UM nie wybierze tego inwestora do innych przedsięwzięć...
"Niestety wykonawca inwestycji okazał się wyjątkowo niesolidny"
Trzeba było nie oszczędzać na budowie schroniska, to może i inwestor byłby wtedy lepszy.
Już niedługo otwarcie schroniska i pojawią się inne usterki,które będą musiały być usunięte.Ta ekipa prawie wszystko robi do kitu:orliki,nawierzchnie,rozbiórki itd
To jeden i ten sam partacz?!?!
Przepraszam, czy może ktoś wie ile jeszcze tych "godzin" zostało? Może zegar się zatrzymał?
antonio!! Ja też czekam a razem ze mną wszyscy w schronisku i zwierzęta myśle,że przeprowadzka jest już bardzo blisko , może w tym tygodniu.Napewno dam znać o tym fakcie na forum epiotrkow i nie tylko. Pozdrawiam wszystkich naszych przyjaciół . Grażyna Fałek
bernardo antonio ten zegar to chyba już kilka miesięcy temu się zatrzymał.
Jedynie komu współczuje to tym biednym zwierzętom, nie dość że są w tych nagannych aktualnych warunkach, to jeszcze czekają, czekają, czekają, i czekają na przeprowadzkę.
Mam nadzieje że to kiedyś nastąpi.
A zimę mroźną i śnieżną zapowiadają!!!Do dzieła popaprańcy obiecywacze!Hau,hau!!!
Przejrzałam sobie na stronie schroniska zdjęcia z nowego obiektu.
http://lo2piotrkow.pl/schronisko/photogallery.php?photo_id=291
Rożnica wielka, trzeba przyznać, ale zaniepokoiła mnie jedna rzecz. Czy pomieszczenia dla kotów nie mają dostępu do dziennego światła, okna, woliery, wybiegu? Czy to możliwe, czy po prostu nie widać wszystkiego na zdjęciu? Psy będą miały boksy, zakładam, że będą też czasem wyprowadzane w ramach socjalizacji, a koty? Czy one będą tylko w takich betonowych ścianach? Jak to wygląda w innych schroniskach?
Witam, osobiście również jestem szczególnie zainteresowany, tym co zapewnione w nowym schronisku będą miały koty. Zresztą ostatnie zdjęcia kociarni robiłem osobiście:) No więc tak, dostęp dziennego światła w pomieszczeniu jest, niestety nie są to pełnowymiarowe okna, bo musimy pamiętać że budynek ten jest jedynie(albo aż) przystosowany dla potrzeb schroniska. Woliera jest już postawiona, wyjście do niej będzie dostępne z samej kociarni.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!