Przedszkola i żłobki to źrodło zarazków i wirusów..dzieciaki od siebie łapią natychmiast takie paskudztwa.Rozumiem matki,że nie dają dzieci w tym okresie.
E tam ,moja mi daje!!
Ojciec do pracy,matka do pracy, dziecko z gilem w nosie,ale że opieki nie ma kto zapewnoć, to niestety wysyłają do szkoły,czy przedszkola.
Wystarczy wziąć L4 na dzieciaka i posiedzieć z nim pare dni w domciu.
Dobrze gada. Dać jej wódki. ;-) I to się nadaje do prasy.
Skoro dzieciak chory, to się z nim w domu zostaje.
PS. Wódki nie piję ;p
żeby to było takie proste z tym L4, w dobie tak wysokiego bezrobocia
Zależy jakiego się ma pracodawcę, lub też czy nie prowadzi się jednoosobowej działalności, etc. Nie zawsze to takie proste i oczywiste.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!