Może miał włączone światła dzienne, wtedy tył nie jest oświetlony.
Czyli to nie drzewa są zagrożeniem dla ludzi tylko forwardery. To jest ważny precedens w sporze z Szyszką.
Mało tego, jeszcze wycinka samochodu nastąpiła w Wygwizdowie, to tam już tylko psy drugą stroną szczekają i maszyna myślała że się uda bez echa. No cóż sztuczna inteligencja.
Forwardery i szyszko stwierdziły że drzew mało, bo w naszej okolicy nie ma żadnej puszczy, tylko jakieś liche rezerwaty, to zaczynają wycinać samochody. Tak zwana wycinka próbna.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!