Forwardery i szyszko stwierdziły że drzew mało, bo w naszej okolicy nie ma żadnej puszczy, tylko jakieś liche rezerwaty, to zaczynają wycinać samochody. Tak zwana wycinka próbna.
Mało tego, jeszcze wycinka samochodu nastąpiła w Wygwizdowie, to tam już tylko psy drugą stroną szczekają i maszyna myślała że się uda bez echa. No cóż sztuczna inteligencja.
Czyli to nie drzewa są zagrożeniem dla ludzi tylko forwardery. To jest ważny precedens w sporze z Szyszką.
Może miał włączone światła dzienne, wtedy tył nie jest oświetlony.
Jakby, nie było tam trzewa, nie trzeba ny bylo wycinać go, a wtedy nie było by wypadku,znowu winne drzewo
Wystarczy niewielka mgła i każdy pojazd bez tylnych świateł może być przyczyną tragedii.
Renix jak by nie ci robole i rolnicy to nie miał byś gdzie mieszkać i co do garnka włożyć zastanów się prosty człowieku co piszesz i w jaki sposób
Co niektórzy to takie bzdury piszą że krew zalewa bez sensu piszą jak i sami sa bez sesu jakby gościu jechał wolniej to by wychamowal a nie ile fabryka dała
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!