"Maseczki jednorazowe,bawełniane,przeciwpyłowe po pierwsze nie chronią,a po drugie trzeba je zmieniać na nowe co 20/30 minut,bo po tym czasie zbiera się wewnątrz wilgoć i tworzą się tam bakterię i grzyby.
Noszący maski bez potrzeby narażają się na gorsze rzeczy niż koronawirus. Maseczka ma większą powierzchnię niż nasze usta i zbiera na swojej powierzchni wszystko, z czym się zetkniemy. Chodzi nie tylko o koronawirusa. W powietrzu są również bakterie, które żyją znacznie dłużej, choćby gronkowce" – wyjaśnił naukowiec z Państwowego Zakładu Higieny prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.
To lepiej od razu na wszelki wypadek wszczepić nam wszystkim nanochipy monitorujące zdrowie 24H.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!