16-osobowa rodzina w tym 11 dzieci. To kto jeszcze tam ma zamieszkać?
Czytam te komentarze i oczom nie wierzę. Firmy pomagają zbudować dla rodziny wielodzietnej dom, a tu od razu wysyp negatywnych komentarzy. A ile wy, komentujący zrobiliście dla kogoś???? Co daliście drugiemu człowiekowi w potrzebie?? Czy któryś z was pochylił się nad losem ubogiego? Coś dał? Zamiast się cieszyć, że znalazły się firmy, które wybudują wielodzietnej rodzinie dom, wy od razu pastwicie się nad tą rodziną, że ojciec pije, że patologia. Może jeszcze w niedzielę chodzicie do kościoła i modlicie się?
Myślę, że przemawia przez was zawiść. Może ktoś z was pójdzie na budowę tego domu i zapyta się w czym mógłby pomóc? Co z was za ludzie? Sami niczego nie dacie a jeszcze gryziecie! Wstydźcie się.
16 osób ni z całym szacunkiem ale odpowiedzialności zero. Narobili dzieci A teraz wszyscy dajmy kase by im żyło sie lepiej. No coś tu nie gra. I z jakiegoś powodu dzieci chcieli zabrać?
jednym dom wybuduja, innym przez budowe a1 zrujnuja I rownowaga zachowana. tylko szkoda ze o tych pokrzywdzonych nic sie nie mowi.
Dopiero okoliczne skupy złomu zarobią na metalach kolorowych,grzejniki,krany zawsze w cenie
Nie wiem nic o tej rodzinie,ale to dobrze,ze beda mieli nowy dom.Ale profilaktycznie,jak moglo do tego dojsc,zeby w tych czasach powstala taka rodzina?Nie bylo pod piecza jakiejs opieki gminnej?Dzieci na rekord plodzili czy jak?Wiadomo,ze dzieci to szczescie,ale wypadaloby zapewnic im jak najlepsze warunki do zycia.A dwa pokoje na kilkanascie osob najwyrazniej temu przecza.Zalatuje mi tu Afryka i plodzeniem dzieci,bo duza smiertelnosc i moze ktores przezyje.Chyba nie tedy droga.Nie chce juz wiecej pisac,bo same zle slowa do glowy przychodza.Zycze pomyslnosci i wiecej rozumu na przyszlosc.
Super,ciekawe w jakim stanie dom będzie po roku od przeprowadzki.
Gdzie ojciec tych dzieci? Gdzie miała głowę maszerując do łóżka na rikitiki? Nie wiedziała czym to grozi?A teraz dej,dej?
Nóż się w kieszeni otwiera jak ludzie tak wychowują swoje dzieci.Może ich kochać nad życie ale cała miłość i wychowanie polega na tym,by dać najwięcej od siebie rodzica. Jak się skończy 500 plus z czego będą żyć?Ona pewnie nie pracuje na etacie.Wcale się nie dziwię,bo ze 3 etaty ma w domu przy nich ale jak można patrzeć na obcych ludzi żeby pomagali.Oczywiście jest fajne pomaganie...dziś pomogłam ja dając sąsiadce jakieś rzeczy do jedzenia ale taka pomoc jak oni to już żerowanie.Mogła się zastanowić co będzie jak będę miała już 2 czy 3 dziecko.Dam radę wychować?Ehhhh!
Nikt w tych czasach nie zabiera dzieci z powodu biedy. Alkohol, narkotyki, przemoc, itd - to są powody odbierania dzieci rodzinom. Dostaną dom, ale problemy zostaną. Kto zapewni dzieciom bezpieczeństwo w rodzinie patologicznej?
Czego nauczą się dzieci z tej rodziny? A no tego, że nie trzeba się starć, pracować,bo wystarczy pokrzyczeć do mediów. i się dostanie. Jestem za pomaganiem dzieciom z takich rodzin ale nigdy przez dawanie pieniędzy czy właśnie budowanie nowego domu. Ani ojciec ani matka dzieci nie pracują a to znaczy, że utrzymują się z 500+ i innych świadczeń z MOPR. Ojciec pije czyli pieniądze z 500 + zamiast na potrzeby dzieci idą na potrzeby tatusia. Czy tatuś też będzie mieszkał w nowym domu? Z czego utrzymają tak duży dom jeśli już teraz nie mają z czego żyć? Problemem tej rodziny nie jest brak domu tylko patologia życia rodzinnego.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!