Gdy oglądam te fotografie, wracam do wspomnień sprzed ponad 50 lat (mój Boże, jak ten czas leci!) kiedy to ukończyłam to liceum mieszczące się wówczas przy ulicy 22 Lipca otrzymując świadectwo dojrzałości. Czas wtedy wlókł się wolno, nie mogłam się doczekać dzwonka na przerwę, szczególnie gdy byłam na lekcji biologii u "Glonka", czyli pana profesora Przybyszewskiego w gabinecie biologicznym na II piętrze. A teraz pozostały po tym wspaniałym czasie tylko wspomnienia. Kochajcie ten czas, póki się tam uczycie, ponieważ naprawdę warto go zapamiętać. Pozdrawiam z całego serca dyrekcję, kadrę nauczycielską i wszystkich uczniów.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!