Niestety myślenie boli - w ciągu dwóch tygodni dyżury ppoż w tamtym roku dwa pożary. Każdy od ogniska w lesie (tez była susza). Jako lesnik byłam przeciwna temu zakazowi. W tym roku pracuje już w innych rejonach kraju. Sytuacja z wczoraj - pod nogami aż się kurzy w lesie, a tu dwóch młodych ludzi wjechało sobie do lasu i rozpaliło ognisko. Zarówno w tamtych przypadkach jak i wt blisko domów. Jakby się ogień rozczulał to byłoby po domach w okolicy. Nawet nie wiecie jacy ludzie są bezmyślni. Poza tym przepisy twardo mówią kiedy nadleśniczy wprowadza zakaz wstępu do lasu.- 10 dni wilgotność scioly poniżej 10 procent i bez dyskusji - musi być wprowadzony zakaz czy będzie chciał czy nie . Niestety widząc takich oszołomów coraz bardziej widze ze dla dobra lasu i nie daj Boże jakiejkolwiek tragedii lepiej taki zakaz wprowadzić. I apeluje rodzice - bo to często nastolatkowie nie maja wyobraźni - zwróćcie uwagę co robią Wasze dzieci - bo maja różne pomysły. A zycie nie ma ceny - od głupoty może być ogromna tragedia.
Dla tych co wyrzucają niedopałki od papierosa z auta powinna dodatkowa kara, prócz zaśmiecania! Dlaczego jeden z drugim skoro i tak pali w aucie, nie może zgasić go w popielniczce ? Czy w domu też rzuca go gdzie popadnie ?!
Może ktoś wreszcie napisze o sytuacji w naszym regionie, bo od wczoraj cisza
Po wypowiedzi tego pana widać wyraźnie, że racjonalne myślenie nie jest mu obce.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!