ol to proszę wytłumacz bo chyba jest ze mną coś nie tak , który pas trzeba zająć żeby jadąc ul. Żelazna w Dmowskiego nie zmieniać pasa ruchu skoro twierdzisz że każdy pas ma swój wjazd i wyjazd bez konieczności zmiany pasa ruchu , chyba tylko jadąc pod prąd Żelazna ????
Armii Krajowej prawy pas dojazdowy do ronda ,namalowana strzałka kierunkowa do jazdy na wprost w ul Żelazną i do skrętu w prawo w ul Dmowskiego. Przed rondem znak poziomy P13. PYTANIE MOJE BRZMI. Komu mam ustąpić pierwszeństwa przejazdu? Niech to ktoś logicznie wytłumaczy
Źle pomalowane linie przerywane przy zjazdach z pasa wewnętrznego na zewnętrzny np.zjazd w ul. Dmowskiego trzeba przejechać przez linię ciągłą bo linia przerywana namalowana jest metr za daleko.
źle namalowane pasy na rondzie . TRZEBA poprawić i to szybko. Z obecnego malowania wynika że jadąc od ulicy Żelaznej w Dmowskiego skręcamy z pasa WEWNĘTRZNEGO w PRAWO !!!!! Powinniśmy zmienić pas wcześniej z wew na zewnętrzny i dopiero skręcić w prawo. I tak jest we wszystkie kierunki od ronda. NOWE już spier....... A tak z ciekawości- Jak instruktorzy jazdy uczą kierowców ??? ( z którego pasa się skręca w prawo ? )
Może byłoby lepsze rondo z jednym pasem ruchu? Oczywiście do tego skręty w prawo z pominięciem ronda. Nie ma tam aż takiego ruchu i jeden pas by wystarczył. Wtedy chyba ktoś musiałby mieć ze 3 promile, żeby doszło do kolizji, a tak, to mamy wyjątkowo niefortunny zjazd z wewnętrznego pasa wprost w ulicę Dmowskiego, jeśli się jedzie z innego kierunku, aniżeli od północy, czy z centrum miasta. Kto to wymyślił? Na dodatek przerywana linia jest dopiero na wysokości ul. Dmowskiego, czyli wtedy dopiero przecina się prawy pas, po którym ktoś może jechać z miasta w Żelazną, a na łuku zawsze źle widać w lusterku.? O co tu chodzi? Może już lepsze jest to rondo turbinowe na Sulejowskiej, bo tam takich sytuacji kolizyjnych nie ma.
Z uwagi na fakt, iż mieszkam w tym rejonie niezmiernie cieszę się z samego ronda (mega ulatwienie), z tym że już dzisiaj zostałam "potraktowana klaksonem, gdyż jadąc od Armii Krajowej chcąc skręcić w lewo w ul. Górna po zajęciu uprzednio lewego pasa (prawy kierował mnie albo w Dmowskiego w prawo albo na wprost w sama Żelazną) Pan jadący za mną nie rozumiał najwidoczniej mojego manewru, gdyż chcąc skręcić w lewo (ul. Górna) musiałam się zatrzymać żeby ustąpić pierwszeństwa pojazdów jadący od ul. Żelaznej, gdyż dopiero na tym wysokości mogłam "prawidlowo" skręcić w lewo tj ul Górna
Dwa pasy na rondzie to głupi pomysł jak na takie skrzyżowanie.Bedą notorycznie stłuczki.
Barany tylko w peuku ????kto rysuje linię na rondzie ciągle bez przerywanej tylko piotrkow. Nie długo będzie w tv absurdy drogowe.
Ciemny lud - przepisy trzeba znać i wtedy jest ok. Na rondo wjeżdża i kierunek w lewo , a z ronda to się jedzie w prawo albo prosto-nauka nauka nie boli.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!