W tym przypadku nie widzę potrzeby zmiany nazwy. Faktycznie - w historiografii Osoba figuruje jako rotmistrz.
Na marginesie warto jednak rozpocząć dyskusję nad innymi bzdurami, które wypływają z Urzędu M. Trzeba być człowiekiem, lekko mówiąc, "ograniczonym", aby lansować w Piotrkowie np. "Żołnierzy Represjonowanych Górników", a nie uhonorować w mieście naszych lokalnych bohaterów. Wciąż czekają na swoje ulice: Mirosław Dobrzański (rodzina Dobrzańskich), Jordan Kański, bracia Spanowie, Alfons Brandt, Zygmunt Zaremba... Dlaczego - pod rządami tej ekipy - jest tak, że Wielcy Piotrkowianie są bardziej znani i cenieni w świecie, niż w ośrodku, z którym byli związani? To świadczy tylko o naszych decydentach - dno i wodorosty...
W chwili nadawania nazwy im. ROTMISTRZA PILECKIEGO taki on miał stopień i taką nazwę ma rondo. Zmiana byłaby błędem.Na dzień nadania nie popełniono błedu i tak powinno pozostać.
Dojdziecie do władzy to wszystko pozmieniacie. Nawet Park JP II na Park Szmidta a rondo Sulejowskie na rondo Gierka.
Póki co nie ma takiej potrzeby bo w tym kraju i naszym mieście po rządach lewicy są ważniejsze sprawy do zrobienia.
zolnieze gornicy nie byli ze slaska.
to byli ludzie uwazani przez komuchow za niebezpiecznych , byli to takze mieszkancy naszego miasta i okolic zsylani do ciezkich robot wiec nazwa trafna uhonorowala menczennikow naszego powiatu
Mianowanie pośmiertnie na kolejne stopnie wojskowe to kompletna bzudra. Jak tak dalej pójdzie to rotmistrz Pilecki/dzisiaj ponoć pułkowik/ za kilkanaście lat zotanie najpierw genarałem a w końcu marszałkiem. Bojownicy o wolną i niepodległą opamiętajcie się.
Albo jesteś tak głupi, albo nie znasz historii miasta. Proponuję poczytać w "Dziejach Piotrkowa" o Dobrzańskim, Spanach, czy Kańskim. Nikt z nich nie był lewicowcem. Jak słucha się takich, jak ty, chciałoby się zmienić ustawę o aborcji.
To jest hołd dla człowieka który o dał swoje życie dla wolności swojego kraju.Poczytaj trochę o nim to może zmienisz swoje poglądy.Bo myślę że ty byś się tak nie poświecił jak on .
W pełni się zgadzam. Idąc tym tropem, zasłużonym z wykształceniem zawodowym można by pośmiertnie nadawać stopnie magistrów, a zmarłym doktorom przyznawać habilitacje. Zmarły to zmarły - śmierć wyznaczyła kres wszelkich jego osiągnięć.
Też już było. Tow. Gierek otrzymał tytuł magistra górnictwa. Należało mu się, bo długo pracował pod ziemią. We Francji.
A Zaremba z PPS to nie lewicowiec?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!