W końcu! Pozostanie jeszcze tylko kwestia nauczenia piotrkowian jak należy poruszać się na takim rondzie

151

Rondo turbinowe jest ok, fajnie sprawuje się w krajach o wysokiej kulturze kierowców, ale w Piotrkowie to nie przejdzie. Blondi wyjadą na ulice i będzie problem.

41

W Łodzi było rondo turbinowe i szybko przerobiono je na normalne, aby poprawić bezpieczeństwo.

93

widząc jak jeżdżą nasi kierowcy to przy tym rondzie po przebudowie trzeba będzie na stałe ustawić patrol drogówki i lawetę do holowania bo pewnie będą mieli dużo pracy

51

Oczywiście budowa ruszy pewne w listopadzie /jak dobrze pójdzie/ - jak zima będzie łagodna to prace się rozpoczną na "całego" w grudniu. Jak zima dop...li to nie zaczną się wcale ,gdyż jw. W naszym klimacie prace przy takich przebudowach powinny zaczynać sie wiosną a kończyć w zależności od wielkości budowy późną jesienią. Dojdzie do tego ,że rozgrzebią rondo i całymy miesiącami nic się nie będzie działo. Ale to Polska właśnie.

140

Majczyna bredzi jakby miała gorączke

81

Który to już raz to skrzyżowanie jest przebudowywane? Piąty a może dziesiąty raz?
Wyrzucające Rondo jaka trafna w tym przypadku nazwa. Kto tak lubuje się w różniako różniastych rondach w Piotrkowie? Mamy już Krowi Placek, Bliźniacze i dziesiątki innych. Jakiego rodzaju ronda nie ma jeszcze w Piotrkowie?
Więcej na http://sklave.manifo.com/wiadomosci-lokalne

80

Rondo Turbinowe jest juz na wjeździe w Radomsku, jest w Sieradzu, wystarczy chile postac i zobaczyc jak kierowcy jeźdzą, tzn, turbina wyrzuca ich nie tam gdzie chcieli, najlepiej za każdym wyjazdem na rondzie turbinowym zbudowac rondo do zawracania, zeby za drugim razem trafic we właściwy wyjazda,
Pani Majczyna, od Dawna niszczy infrastrukure drogową, z jej najnowszych dokonań to jeden pas do jazdy na wprost na al. Armii krajowej od strony północnej na skrzyzowaniu z Sikorskiego/Piłsudskiego. Brak oznaczeń na sygnalizatorach świetlnych, mówiacych o tym, że skrzyzowanie jest bezkolizyjne ( pewnie Ona nie ma pojecia o tym, ze takie cos istnieje). , sciezka rowerowa na ul. Zalesickiej co 10 metrów sciezka sie opuszcza i podnosi bo musiały być wykonane w ten spososób wjazdy praojektowane do posesji. cała rozprawkę mozna by na ten temat napisac, bo tych baboli jest całe mnóstwo

50

Rondo jest bezpieczne, nawierzchnia - tragedia. Samo rondo i przylegające skrzyżowania są dobrze oznaczone i wystarczy chociaż troszeczkę myśleć i znać podstawowe znaki drogowe i nie ma problemu... No właśnie, jest problem.. Cześć "kierowców" jak kupowało prawko, to pan sprzedający nie wyjaśnił co jakieś tam znaczki przy drodze oznaczają. Czasami mam wrażenie, że niektórzy zamykają oczy, gaz i może jakoś to będzie. Niech mi ktoś wytłumaczy, w jaki sposób można rozbić samochód do kabiny (nie malucha!!!) w miejscu, gdzie z założenia nikt się nie rozpędzi, są znaki stopu itd. Ale cóż - takie "miasto" ......
Na miejscu mechaników z lawetami starałbym się wykupić jakiś kawałek koło nowego ronda na własną zatoczkę. Jeżeli cześć normalnych inaczej "kierowców" nie wie jak przejechać obecnie przez to rondo, to przy turbinowym stłuczka będzie tam dziesięć razy dziennie, tym bardziej, że na rondzie turbinowym można pojechać szybciej......

112

Nie zapomnieli. Oni go postawili wiosną, chyba w maju.
Zapomnieli to położyć kilkanaście metrów chodnika, choćby tymczasowo ze starych płyt, a zamiast tego wysypali destrukt asfaltowy. Ciekawe, kto im odebrał taki bubel?

20