Brawo dla dziewczyn za grę do końca, super. Ogólnie dziewczyny na plus, tylko zacznijcie wierzyć w to że można wygrać, nie dodawać sobie punktów ale wierzyć w swoje umiejętności i najważniejsze, patrzcie na boisku co się dzieje. Jeszcze jedna uwaga, co się dzieje ze skrzydłami, przecież było dobrze w poprzednim sezonie a teraz w tym meczu ich nie było, jedna bramka to trochę za mało. Czytając nowe przepisy, to każde wejście ze skrzydła i dotkniecie przez obrońcę to dwie minuty więc dlaczego skrzydła nie próbują wyeliminować w ten sposób przeciwniczek? Powodzenia w Nowym Sączu.

21

Meczu nie wygra się bez gry skrzydłami ,to już kolejny mecz gdy z tej pozycja jest tylko 1 bramka.
Dramat na skrzydłach.Brawa za walkę do końca.

31

Trzeba szanować ten punkt,bo sytuacja w końcówce meczu była bardzo nieciekawa.Jednak udało się wyrwać piłkę i wyrównać. Coś mało zdobywamy tych bramek, 20 w Elblagu, teraz 19.

41

Jesli ktos chce nabawic sie zawalu serca to zapraszam na mecz Piotrcowi...:-);-)

21

Słaba postawa w ataku, brak skrzydeł juz nie draze bo to temat do glebszych przemyslen. Cieszy walka dziewczyn do konca, cenny punkt bo poziom sportowy obu ekip chyba podobny.

20

Brawa za walkę. Takie mecze aż chce się oglądać.Cieszy poprawa gry w obronie ale skuteczność zawodzi... Dlaczego nie grała Dronzikowska ? Dziewczyna bardzo dobrze się prezentowała w sparingach, a wczoraj nawet nie weszła. To samo Matyja, jak tylko weszła było ożywienie na skrzydle, trener powinien dać im więcej szans na grę. Rozgrywanie bez tempa, ciężko im zgubić obronę, może już pora by kto inny kierował naszymi atakami na boisku ?

30

Lepszy 1 punkt niż żaden. Zgadzam się z trenerem - skuteczność fatalna! Niewykorzystane sytuacje sam na sam, karne. Ogólnie gra w ataku kiepściutka. Nasze skrzydła nie istnieją. Rozgrywające grały przez środek, a tam nadziewały się na szczelną obronę. W wywiadzie w Strefie FM trener mówił, że wielkim szturmem do składu - prawie pierwszego - weszła Dronzikowska a w tym meczu tylko się rozgrzewała... Mam nadzieję, że Despodovska
w końcu odpali. Fajnie mecz zaczęła Kopertowska, później coś się zacięło, ale na koniec jej rzut dał nam ten remis - dzięki Monia! Powodzenia w kolejnych meczach!!! Teraz w końcu nadszedł czas na zwycięstwa.
Fajny doping KK - momentami było naprawdę głośno i o to chodzi!
Na koniec apel - zróbcie coś z tym nagłośnieniem - nic nie słychać!
PS - może wzorem innych klubów włączyć do składu trenera mentalnego, który pomoże naszym zawodniczkom wykorzystać w pełni posiadany potencjał.

60