Nie widzę trenera Przybylskiego w tym klubie !!Widząc Jaloszewska na boisku to się nóż w kieszeni otwiera Drazinowska to samo tragedia!!! Kuki tak jak powinno się grać agresywnie w obronie stąd czerwień ale wielkie brawa jest jedną z niewielu zawodniczek co daje z siebie wszystko na boisku i zostawia dużo zdrowia nr jeden w druzynie
Miało być zwycięstwo, a mamy tylko remis, który nikogo nie zadowala. Słabiutko w obronie, 30 straconych bramek.Trener nie panuje nad przebiegiem meczu, do tego dochodzą fatalne decyzje samych zawodniczek.
To strata punktu, a nie zysk. Jeśli nie wygrywa się z takim rywalem u siebie to w ogóle nie ma o czym mówić. Ale winą za ten wynik należy obarczyć pana trenera. Posadzić na prawie cały mecz taką zawodniczkę jak Agata W. na ławce to trzeba albo nie mieć rozeznania, albo kierować się swoimi sympatiami i antypatiami, albo nie chcieć wygrać meczu. Podobnie z Pauliną Marszałek, która niedawno rzuciła 7 bramek. Pan trener to nie tylko moim zdaniem nie ta osoba na tym miejscu, co ten mecz pokazał. Bardzo słabo panie trenerze, bardzo. Osobiście nie słyszałem żeby szkoleniowiec działał na własną niekorzyść. No chyba, że o czymś nie wiem. Może to zarząd panu każe nie wystawiać Agaty czy Pauliny? Jeśli tak, to nie mam pytań... Jedyny plus meczu to oprawa. Wreszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. Ale ogólnie to ten remis jest porażką na wyraźne życzenie trenera. No chyba, że to zarząd takie ma koncepcje.
Proponuję ze wszystkich "ekspertów" piłki ręcznej kobiet, których znajomość tematu, fachowość i umiejętności czysto fizyczne / no bo coś należałoby na parkiecie pokazać i przekazać / , jest tak bezinteresownie prezentowana na tym forum - powołać ciało doradcze trenera Przybylskiego. O wyniki Piotrcovii bylibyśmy już spokojni !!!
co to ma być gra w trzy ognie jeśli ma być takie podejście do gry to ssory szkoda nawet chodzenia na takie mecze ja sie dziwie że jeszcze sponsorzy tego nie widzą co się dzieje i w co kase laduja
O czym wy piszecie, o jakim sporcie o jakiej piłce ręcznej. Po pierwsze, trener który ma kiepski warsztat a do tego jest zastraszony przez zarząd co do decyzji personalnych, nie umie poukładać tego, trzyma na ławie zawodniczki, chyba po to aby pierwsza 6 zajechana poddała mecz. Zero taktyki personalnej. Po drugie Monika, i tu też wina trenera, która gra jako rozgrywająca jest w ogóle nie efektywna, ta dziewczyna nie ma umiejętności i charakteru aby w odpowiednich sytuacjach zagrać samemu, a jak próbuje i wyjdzie w górę, to szuka wzrokiem koleżanek do odegrania. Kiedy ktoś to zrozumie, że to jest zawodniczka grożąca dobrym rzutem z dystansu. Po trzecie, błąd trenera kolejny, Agata która siedzi 55 minut na ławie, zamiast wejść na początku drugiej połowy i właśnie swoim doświadczeniem uspokoić grę, zagrać dobrą zagrywkę a ewentualnie wziąć ciężar i przeciwnika na siebie. to ten goguś zarządu trzyma ją i 5 minut przed końcem, tylko i dla tego że Kuki dostaje czerwień a Monika oddycha rękawami, każe jej wejść i co oczekuje cudu???? Po czwarte, kolejny błąd trenera, Marszałek siedzi na ławie, zawodniczki w polu oddychają rękawami, ale co tam trzymam ją do 45 minuty, niech siedzi, zarżnę 6, to może dam jej pograć. Trener brak warsztatu i umiejętności, musi odejść.
Drodzy kibice, czy jak tam się nazywacie i drogi zarządzie i trenerze, czego wy chcecie od Agaty, tak wam w oku kole, ktoś kto chociaż trochę się zna i rozumie ten sport, zauważy, że nie ma zawodniczki która potrafi udźwignąć ciężar odpowiedzialności na siebie, wczorajszy mecz pokazał, że na tą chwilę nie ma rozgrywającej która potrafi to poukładać. Mam nadzieję, że Agata zrobi wam na złość i będzie grała jak WOŚP do końca świata i jeden dzień dłużej.
Kolejna kwestia, po co trener wpuszcza Jałoszewską i Sobińską, aby wiatr robiły, bo oprócz biegania nic nie wnoszą. Jak już posadziłeś Ole, to trzeba było ją wpuścić w drugiej połowie, może ochłonęła. I na koniec, drogi trenerze masz jeszcze Szafe, która oprócz obrony, w ataku tez ci zagra 15 minut. Zacznij chłopie myśleć i przestań słuchać zarządu, bo raczej dobrze na tym nie wyjdziesz. Dziewczyny powodzenia i mimo wszystko wiem że stać was na wygraną z Gdynią.
Trzeba poprawic obrone i ogarnąc sędziów rozmawiałem z obserwatorem w przerwie sam przyznal ze widział błędy sędziów ale on nic niemoze zrobic to sie go zapytalem a po co pan tam siedzi...? Obrócil sie na pięcie i poszedł...
Ostatnio pisałem o PRL spiker wczorajsza oprawa i cały mecz zasługują na najwyższe uznanie tak trzymać poskutkowało a mecz cóż trzeba walczyć taki sport trener słabo to ogarnia myśle ze to on ten mecz przegrał a nie dziewczyny
taktycznie słaba końcówka , Zorica symuluje kontuzje żeby zatrzymać pewną kontrę /3 ostatnie akcje na ławie/ , Kopertowska przewraca się na 7 metrze z piłką.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!